Aktywne Wpisy
Dzwoni do mnie żona do pracy z płaczem i pyta się czy ma już pakować walizki, bo syn lvl 1,5 rzucił w tv piłka. ofc synkowi wybaczę bo to tylko jeszcze małe dziecko, ale jaka kara dla żony za nie upilnowanie dzieciaka. Do domu zostało jeszcze 2 godziny co proponujecie ? Jaka karę wymierzyć ?
#dzieci #rozowepaski #rodzina #gownowpis #logikarozowychpaskow #malzenstwo #tv #kiciochpyta #niewiemjaktootagowac
#dzieci #rozowepaski #rodzina #gownowpis #logikarozowychpaskow #malzenstwo #tv #kiciochpyta #niewiemjaktootagowac
![thebestisyettocome - Dzwoni do mnie żona do pracy z płaczem i pyta się czy ma już pak...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/24f3f7872f1e4b09dce745d011a337a9b008d9fb4ecd3a7d6cef8fca6aeef7d7,w150.jpg?author=thebestisyettocome&auth=ab365ec2371beee58389bfbfc1c4e68a)
Lukaszo5 +29
Mianowicie poznałem w listopadzie dziewczynę w pracy, z którą szybko nawiązałem super kontakt. Łatwo nam przychodziło prowadzenie rozmów o wszystkim, z racji specyfiki mojego zawodu, często pojawiałem się w biurze żeby z nią spędzić trochę więcej czasu. Robiła podchody żeby dowiedzieć się czy jestem w związku czy singlem, dla mnie oczywiste po różnych rozmowach było, że ona nie ma chłopaka. Wynajmuje mieszkanie z innymi współlokatorkami, na fb ma wszystkie informacje dostępne publicznie i nigdzie nie figuruje z żadnym chłopakiem, dosłownie zero info. Nawet w kwestii wakacji to zawsze i wszędzie z koleżankami jeździła.
W styczniu wyjechałem na delegację jednak w dalszym ciągu utrzymywaliśmy kontakt. Rozmowy wyglądały jakby oczekiwała że zrobię ten krok do przodu jak wrócę. Czy to wspólne winko, kolacja u mnie, albo na mieście, również propozycje, że może bym ją zaprosił do siebie tam gdzie byłem na delegacji, chociaż na jakiś weekend.
W tym tygodniu zjechałem do siebie, spotkaliśmy się razem na imprezie firmowej, ale nie bawiliśmy się dobrze. Ja zmęczony byłem po podróży, bo praktycznie od razu przyjechałem na spotkanie, poza tym ciężko było porozmawiać bez jakiejś ingerencji szefostwa itp. Do tego jeszcze doszła sprawa że ona miała drugą pracę następnego dnia więc też za bardzo nie mogła pójść w tango. Następnego dnia zaproponowała żebym podjechał do niej do pracy bo i tak siedzi sama to moglibyśmy razem spędzić czas, ewentualnie później gdzieś wyskoczyć.. Podczas rozmów przez przypadek powiedziała że ma chłopaka, jest z nim od czerwca, no dla mnie to było takie uczucie jakby ktoś mnie solidnie spoliczkował. Miała masę momentów, chwil żeby chociaż o nim wspomnieć, były momenty, że jako jej chłopak gdybym wiedział o niektórych naszych wspólnych sytuacjach, miałbym spore obawy co do relacji żeby z nią zerwać.
O co tu chodzi? Dodam, że jak na mój wiek, posiadam całkiem dobrą sytuację życiową, mieszkanie, samochód, niedługo własna działalność i kolejne mieszkanie pod wynajem.
Jej chłopak okazało się, że jest w podobnej sytuacji, czyli jest na etapie zakupu mieszkania, planuje otworzyć własną firmę i ogólnie jest idealny, że na nic nie ma czasu, no jak już ma wolną chwilę to poświęca ją jej, zamiast swoim kolegom.
#!$%@? nie wiem co mam myśleć, nastawiałem się że to może być ona, a tu taki #!$%@?, po tylu godzinach rozmów, ciągłego kontaktu nagle taka akcja... Będę wiecznie sam.
#przegryw #zwiazki #relacje #depresja
@jdmfan: ok oski wyjazd z tagu
Mając to:
Teraz to Ty nas spoliczkowałeś (ง ͠° ͟ل͜ ͡°)ง
@jdmfan: Pomyliłeś tagi 0skarku. Won stąd
Nawiązując do opisanej przez Ciebie sytuacji. Jest ona bardzo powszechna. My często myślimy, że jak kobieta jest miła, rozmawia z nami, wykazując przy tym zainteresowanie, to znaczy, że jest może Nami zainteresowana w kontekście związku. Wcale tak nie
@jdmfan: czy w ramach tych kolacji coś działałeś ofensywnie, czy przez zaniechanie dałeś do zrozumienia że jesteś tylko przyjacielem?
a ok, zrozumiałem że już byliście u ciebie, piliście winko, ty się bałeś przytrzymać ją za rękę a ona się zniecierpliwiła że jesteś gamoniem.
w takiej sytuacji jak mówisz, kiedy miała chłopa już dogranego, to tylko syciła swoje ego twoim zainteresowaniem. może w jej głowie powstała punktacja który z was lepiej rokuje - ten zarabia tyle, tamten tyle, a mieszkanie, a coś jeszcze innego
materiał jaki nam dałeś do analizy