Wpis z mikrobloga

@kimunyest95: nie jesteś może programistą co umie .net, angualara i bazy danych. Bo jakbyś był to szukam takiego z doświadczeniem za ok 6900. Zawsze to cztery stówy więcej a inflacja i tak będzie spadać bo rośnie bezrobocie i ceny energii spadają, więc za kilka lat będziesz mieć całkiem fajny poziom zyciowy
@Karcia_Krakow: no też tego nie rozumiem. Czasami kupuje gówniana żywność, ale jak ktoś pisze o mleku za 3 zł to wolę kupić za 6,5 ale z hodowli "bio" jajka klatkowe też tańsze.... No, ale ja mogę używać telefonu długo i nie wymieniam co roku. Kwestia priorytetow.girzej jak ludzi po prostu nie stać i muszą kupować tanie parówki bo nie mają innej opcji.
@stan-tookie-1: tak robi wiekszosc ludzi w sklepach, chodza ogladaja porownuja ceny. obecnie mleko za 3zl to taki rarytas cenowy jak jeszcze niedawno promki na mleko za 1,5 (niecale 2 lata temu szlo kupic nawet po 1,25 w dyskontach przy zakupie 12 szt.). duzo produktow zmniejszylo gramatury i podnioslo mimo to ceny, sa juz nawet kartony mleka 0,5l (za 2,5). nabial wywalilo w kosmos, ceny za produkty seropodobne kosmos, juz nie owie
@kimunyest95 a nie jest przypadkiem tak że związek jest droższy od singlostwa?
bo tak to wygląda
lazicie częściej do kina, więcej wyjazdów, więcej kolacji na mieście, więcej jazdy samochodem, bo jak nie do swojej rodziny to do rodziny różowej

weź to dokładnie przestudiuj
@TheOneWhoKnocks: to też ma na pewno wpływ. Razem po prostu próbuje się więcej rzeczy i przynosi to więcej przyjemności, niż chodzenie do restauracji/jeżdżenie gdziekolwiek w pojedynkę. I to wszystko oczywiście kosztuje :) Teraz byle wypad do restauracji lepszej lub gorszej, to minimum 100-200 zł.
@kimunyest95

piję Freeway


z Biedronki cola original jest lepsza. smakuje jak cola i jest bardzo często w promocji, gdzie możesz ją kupić za 2 zł/l. ta z Lidla Freeway faktycznie smakuje jak barwiona, gazowana woda.