Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@userrrr: No pani Krystynka ogolnie ma trochę racji, ale jednak niech ludzie sobie robią jak chcą. Ja się cieszę, że moja jedyna faza na tatuaż trwała parę miesięcy i byłam jeszcze nieletnia i na szczęście rodzice mi nie pozwolili xD @HIMARS ma rację, że powoli trudniej znaleźć człowieka bez rysunku niż z rysunkiem.
Ale doceniam też, że to może być prawdziwa sztuka, po prostu wolę ją podziwiać na cudzym płótnie.
@userrrr: daleko idące wnioski z dupy. Tatuaż to tylko moda. Są ludzie mniej i bardziej na nią podatni (szczególnie kobiety). Dla niektórych ma jakieś znaczenie, element wyrażania siebie lub ładny obrazek (najczęściej nie).
Sporo ludzi z mojego otoczenia jakiś ma czy to pani z żabki, z okienka na poczcie czy koleżanka z banku. Kolega ma ponad 40 lat i też sobie zrobił bo żona już zrobiła to on też chce xD
Każdemu, kto uważa, że bazgranie po skórze to dobry pomysł, polecam zrobić sobie na dysku folder "tatuaże" i wrzucać tam wszystkie pomysły, które dziś uważasz za dobre.

Następnie wróć do tego folderu za 4-5 lat i będziesz sobie dziękował, że ta #!$%@? znajduje się w folderze, a nie na skórze.

Ja się tak wyleczyłem z poglądu, że dzierganie sobie na skórze jakiegokolwiek gówna to dobry pomysł.
@userrrr ja chciałem sobie zrobić kilka lat temu, ale naegr zrobił się jakoś boom na to wszystko, więc na szczęście zadziałał na mnie efekt snobizmu i już mi się odechciało.

Ale takie moje luźne spostrzeżenie; dziwnym trafem więcej kobiet, które robią sobie tatuaże jest bardziej niezrównoważona psychicznie, niż kobiety, które tego tatuażu nie mają.