Wpis z mikrobloga

W dieslach chodzi o tlenki azotu, a nie co2

@cwlmod:
@Zubern: beka bo swego czasu boom na diesla wziął się z tego, że uważano go za mega ekologicziejszego od benzyny. Wyższa sprawność to mniej co2 i niższe spalanie. Dopiero później zainteresowano się, że z rury idzie nie tylko co2 i nagle diesel jest wrogiem numer 1 xD

Ciekawe kiedy takie samo olśnienie przyjdzie w kwestii elektryków xD
Dopiero później zainteresowano się, że z rury idzie nie tylko co2 i nagle diesel jest wrogiem numer 1 xD


@xqwzyts: Tak, pytanie czy te obecne diesle wydzielaj te tlenki po 3 filtrach w wydechu.
@Zubern: tyle to ja w benzynce 1.5 TSI 150 koni robię przy 90km/h Łódź - Katowice. No ale te TSI z bezpośrednim wtryskiem wydzielają 10x więcej (tlenków chyba) zanieczyszczeń niż silnik z pośrednim wtryskiem np. zwykłe 1.6 MPi a jak się dołoży gaz to dopiero mamy wtedy ekologiczny silnik.
@cwlmod: Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale tlenki azotu generują turbiny, silniki wolnossące generują ich o wiele mniej. Więc Unia ,, walcząc" z tlenkami azotu tak dyktuje normy żeby silniki wolnossące ich nie przechodziły a uturubione już tak XD bo niby w testach mniej paliwa spalają i mniej C02 wydalają XD
@HIMARS: @Zubern W dieslach chodzi o tlenki azotu, a nie co2


@cwlmod: tak naprawdę to w ogóle nie chodzi nigdzie o CO2, bo gdyby o nie chodziło, to byśmy byli świadkami całej naprzód w temacie energetyki jądrowej. A jak jest, każdy widzi.

Ta cała nagonka na CO2 to jest tylko narzędzie nacisku na zwyklaka (nawet jeśli faktycznie CO2 jest problemem).
@Zubern: To jest właśnie dobre przy spalaniu starszych aut. Kiedy 6 lat temu kupowałem swoje pierwsze auto - Corsę C to każdy mówił że to super wybór, bo spalanie jest najniższe ze wszystkich podobnych aut. Realia są takie, że nigdy nie udało mi się zejść poniżej 5.7l/100, a zazwyczaj jest to 6 - 6.2l/100km. Tymczasem widzę masę aut z mocniejszymi silnikami i które jeżdzą dużo dynamiczniej, a spalanie mają o wiele
@Madridista98 mało mocy jest tak samo paliwożerne jak dużo.
słabą jednostkę trzeba kręcić żeby jakoś jechała i przez to dużo pali.
wbrew pozorom 2l diesel o mocy 90km może spalić więcej niż 2l o mocy 200km w normalnej dynamicznej jeździe bez zamulania.

@Jacqoo i to jets dobry przykład, ja swoim 2l dieslem o mocy 160kw na spokojnej trasie też poniżej 4l schodzę.
Tepaki nie rozumieja, ze 1000x bardziej ekologicznie jest uzywac caly czas tych starszych aut niz produkowac nowe elektryczne


@HIMARS: Tępaki to raczej nie są w stanie spojrzeć dalej niż następne 5 lat. Przecież w końcu wszyscy te starocie będą musieli wymienić na nowsze, za te powiedzmy 20 lat i co, wtedy dopiero będziemy rozwijać infrastrukturę i technologie? Napęd elektryczny to nieunikniona przyszłości, dobrze że już dziś zaczynamy do niej dążyć..