Wpis z mikrobloga

@Majku_: Mercedes gdy dominował to z jakimś stylem i smakiem. Wielokrotnie pozwalał nawet na walkę między kierowcami, która nie zawsze dobrze kończyła się dla zespołu, ale na pewno podnosiła atrakcyjność widowiska. Red Bull to taki typowy januszex z ulubieńcem prezesa, pyszałkiem Verstappenem, a każdy kierowca nr 2 jest tam łamany psychicznie i wyrzucany jak zużyty kondom.
@smutny_kojot:

Mercedes gdy dominował to z jakimś stylem i smakiem.


Styl parasola ochronnego ze strony FIA, czy przychylności sędziów był smaczny, nie przeczę ( ͡ ͜ʖ ͡)

Wielokrotnie pozwalał nawet na walkę między kierowcami,


Myślę, że pewien sympatyczny Fin (i nie mówię tu o Kimim) miałby na ten temat inne zdanie ( ͡ ͜ʖ ͡)

każdy kierowca nr 2 jest tam
w tej kwestii grają w otwarte karty, zupełnie inaczej, niż Mercedes


O ile pamiętam, Russell pokonał Hamiltona w punktacji, a i nie pamiętam, by zespół celowo grał w tym sezonie pod któregoś z nich.

Myślę, że pewien sympatyczny Fin (i nie mówię tu o Kimim) miałby na ten temat inne zdanie ( ͡ ͜ʖ ͡)


Bottas słabo prezentował się już w 2020 a w 2021 to miałem
@some_ONE: Oba były uczciwe. Ktokolwiek kto sądzi inaczej to parówa, która nie umie się pogodzić z supremacją fimry produkującej wodę z cukrem, nad pożal się Boże wielkimi markami takimi jak Sedes czy Frajeri.

400k w tym sporcie ma zerowy wpływ na kompetytywność. Dostajecie w #!$%@?ę, bo nie potraficie zrobić tak dobrego auta, a nie bo magiczne 400k funtów odwróciły losy mistrzostwa.
@some_ONE: Nie było żadnych dwóch miliionów, bo tylko 400k, a reszta to był źle zapisany zwrot podatku i FIA sama o tym pisała.

A za 400k to nawet skrzyni biegów sobie całej nie kupisz w F1, może speca przedniego bądź tylnego skrzydła, o pracach designerskich nie wspominając.

Po drugie przekroczenie było na bużet na sezon 2021, gdzie 1,8 milionów z budżetu i tak wydoił z nich łysiejący przegryw ze Stevenage swoim