Wpis z mikrobloga

Może mi ktoś wytłumaczyć jak normiki to robią, że znajdują relacje, związki? Nieustająca cyrkulacja społeczna, gdy ja nigdy nie złapałem kobiety za rękę a za chwile zacznie mi bić 26 rok życia. Potomstwo mojego rodzeństwa, które woziłem w wózku, już ma pierwsze szkolne związki, za chwile przerodzi się to pewnie w relacje seksualne a ja wciąż kręcę się w kółko. Słucham pana żyda, jem leki, chodze na terapie, pracowałem, skupiłem się na sobie, looksmaxxowałem, wydałem hajs na apki, pajacowałem i się okazuje, że no...jestem ja i zero progresu.
Jeśli tego nie rozgryzę w najbliższym czasie to po prostu użyje skalpela chirurgicznego kupionego specjalnie po to, żeby zakończyć te farse bo życie na bazie kołchoz -> karmienie kotów -> spać -> kołchoz, bez możliwości nawet rozmowy z kims bliskim nie jest warte życia.
#samobojstwo #samotnosc #przegryw #wychodzimyzprzegrywu #pytaniedoeksperta #zwiazki #seks
  • 56
@MrSknerus: Zasada "miej #!$%@? a będzie ci dane". Ja po alkoholu nawiązuje luźno relacje, ale później na trzeźwo człowiek sobie uświadamia że te relacje są kompletnie bezwartościowe i lepiej mieć nielicznych przyjaciół niż kumpli od piwa.
@MrSknerus: praca, szkoła, znajomi, na którymś z tym tworzysz znajomości, często szukając na siłę nic nie wskórasz, jeżeli żaden z 3 pierwszych nie zadziałało to wtedy lipa, bo ciężko poznać kogoś tak o w dorosłym życiu, jeszcze jest opcja hobby i próbowanie znaleźć kogoś z podobnym itd.
@MrSknerus: Też się nad tym zastanawiam. Cóż, ja robiłem wszystko, co mogłem - pajacowałem, byłem miły, byłem niemiły, przejmowałem inicjatywę, oddawałem ją; wszystkie gówno warte tricki tylko po to, żeby zostać olanym, zghostowanym i generalnie #!$%@?. Zawsze.
@MrSknerus: Zajmij się czymś, ja na przykład wróciłem do oglądania filmów/seriali na komputerze. Zacząłem ćwiczyć co drugi lub trzeci dzień po 10-20 minut. Przeglądam zdjęcia jak wyglądała Legnica sto lat temu. Wróciłem do przeglądania wykopu i jakoś leci. Nie nakręcam się, że nie będę miał mnóstwa obserwujących na instagramie/youtube, albo, że nie jestem choć w 1/100 jak Lewandowski.
@MrSknerus: Musisz zaczepiać kobiety, które dają ci pozytywne sygnały niewerbalne i nie być creepem. Następnie nie możesz zachowywać się jak spierdon bez godności. Żeby nawiązywać kontakt z kimkolwiek, to musisz być w miejscu, gdzie mile widziana jest twoja obecność i poznawanie obcych, no i muszą tam być też jurne sarenki. Ewentualnie musisz pójść gdzieś, gdzie nie pasujesz i startować do kogoś kto też tam nie pasuje. Możesz też startować do "przypadkowej"
Nemayu - @MrSknerus: Musisz zaczepiać kobiety, które dają ci pozytywne sygnały niewer...
@MrSknerus: @MrSknerus Wychodzisz z towarzystwem na piwo, wyjeżdżasz na majówkę na domek, jeździsz z ekipą na wycieczki?
Wystarczy nie siedzieć w domu i wszystko samo się kręci. Gdybym siedział tylko na kompie to bym nic nie miał, a wystarczy tylko wychodzić z domu i dzieją się scenariusze o których nigdy nie pomyślisz i nie wiesz kiedy i gdzie a trafiasz na dziewczyny zainteresowane tobą (chyba, że jesteś totalnie brzydki, odpychający i
@MrSknerus: Ehh panowie. Co by ktoś nie powiedział to i tak tego nie zrobicie więc nie wiem czemu szukacie tu jakiegoś ratunku. Ja mam poważną otyłość a nie mam z tym problemu - dużo lasek ma #!$%@? na takie rzeczy ale panowie po prostu pewność siebie jest kluczem. Nie myślę o tym, że jestem ulanym spoceńcem. Po prostu zagaduje przy barze, nawet w sklepie i jakoś samo to idzie