Wpis z mikrobloga

Powiem Wam, Mireczki i Mirabelki, że jakoś mi tak przykro. Wykop znam gdzieś od czasów pierwszej afery zbożowej ( ͡° ͜ʖ ͡°) mniej więcej 2012 rok. Po jakimś czasie założyłem pierwsze konto, fascynowałem się jakie ciekawe znaleziska ludzie wrzucają, jaką mają wiedzę i się nią dzielą. Później odkryłem mirko i wtedy już na nowym koncie dołączyłem do śmieszków i szkalowania papieża. Czarne poczucie humoru sczerniało jeszcze bardziej, wiele tekstów przeszło do języka codziennego. Niemal rytuałem był przegląd gorących i zapis co lepszych memesów.
Poznałem multum osób, wielokrotnie pytając bezpośrednio kogoś na czym się zna, pisząc na tagu #chcepogadac lub tez osobiście na #wykopiwo. Przez jakiś czas byłem w związku z dziewczyną, do której w jedno popołudnie napisałem o coś pytając ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poszerzyłem swoją wiedzę w wielu aspektach, o których nawet nie wiedziałem, ze mnie interesują xD Złapałem bakcyla na #perfumy i #zegarki. #mirkokoksy (#mikrokoksy) radzili w tematach siłowni, wiele smakołyków z #keto, #dieta, #odzywianie poznałem. No słowem sielanka :)
I jakoś tak od kilku lat zauważam zjazd - więszkość wykopu to polityka, hejt, przegrywowe wysrywy, spermienie do różowych aż oczy bolą, na jakieś rzeczowe pytania brak odpowiedzi lub zdawkowe. W ostatnich czasach popisy moderacji i współpraca z #0rlenem, trole i propaganda. Wiele osób, z którymi miałem jakąkolwiek interakcję pousuwało konta więc nie ma sensu ich oznaczać, ale mam Was w pamięci.
Ta dzisiejsza "aktualizacja" jakoś mnie tak zniesmaczyła. Tyle zapisanych znalezisk, notatek i gdzieś to przepadło. I jakoś tak nie mam zbyt wielkiej ochoty zostawać tutaj, mimo że w tym gąszczu sporo ciekawych i wartościowych osób jeszcze jest.

#wykop #wykop20 #zalesie #gownowpis
  • 8
@Krisskow: Właśnie najgorsze że wykop nie jest niczym. Nikt normalny nie będzie opowiadać tutaj o swoim życiu codziennym czy przemyśleniach przez wrogą społeczność która zaraz chce być "śmieszna", ani nie ma tutaj atmosfery do dzielenia się hobby (która świetnie buduje Hejto). Przyznam że przez parę lat memy, afery i ciekawostki były pierwsza klasa ale aktualnie ten portal to oblężona twierdza na oblężonej twierdzy, patotagi i kółko wzajemnej masturbacji przegrywowych nihilistów