Aktywne Wpisy
krucjan +154
Też macie takie lekko autystyczne skrzywienie, że prawie wszystko co robicie to rozkminiacir, żeby robić to tak, aby jak najmniej przeszkadzać innym? A jeśli robię coś co jakoś utrudnia życie innym to analizuję na ile mi to ułatwia życie a na ile utrudnia innym. Jeśli stosunek tego, że mi dana rzecz naprawdę mega ułatwi życie a innym ludziom w bardzo znikomym stopniu je utrudni i mogą łatwo to utrudnienie w jakiś sposób
EmDeCe +385
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
(a to, że przemieszczając się na elektrycznym rowerze zużywa promil energii potrzebnej to tej samej czynności tylko w samochodzie, to nieważne)
@bboymc: A produkcja baterii i podzespołów do takiego roweru?
Bo ciężko mi mówić o ekologii jeśli owszem w tabelce to rower elektryczny jest eko bo zużywa netto 10g CO2 a klasyczny rowerzysta 20g, ale...
do tej ekologicznej jazdy musze miec prąd, który nie powstaje z kółka z chomikiem, ale z wielkiej elektrowni gdzie idą kosmiczne wartości CO2/h względem człowieka.
A nie ma mikroelektrowni osobistej. Więc aby zasilić ten ekobike musisz mieć uruchomioną wielką elektrownię węglową.
Dodatkowo
@Zady_i_walety: powiedzieć Ci ile co2 emituje produkcja zwykłego benzynowego samochodu? 24 tony.
Ale porównuj alternatywy między sobą, OK? Żeby zobaczyć, czy to ma sens to sprawdź, co wybrałby taki e-rowerzysta w zamian. Jakiś procent przesiądzie się na samochód, jakiś procent przesiądzie się do komunikacji a praktycznie nikt nie zacznie załatwiać wszystkich spraw na piechotę.
To teraz porównaj TCO dla:
- e-roweru
- samochodu
- komunikacji
A produkcja baterii i podzespołów do takiego roweru?
Ale porównuj alternatywy między sobą, OK? Żeby zobaczyć, czy to ma sens to sprawdź, co wybrałby taki e-rowerzysta w zamian. Jakiś procent przesiądzie się na samochód, jakiś procent przesiądzie się do komunikacji a praktycznie nikt nie zacznie załatwiać wszystkich spraw na piechotę.
To teraz porównaj TCO dla:
- e-roweru
- samochodu
- komunikacji
@janekplaskacz: A gdzie klasyczny rower?
A licz i klasyczny rower. Tylko wtedy ci się zmienią procenty tych, co wybiorą auto albo komunikację. Jak dla mnie wszystko, co daje alternatywę dla auta jest korzystne. Nawet skuter a i te imho powinny przechodzić na napęd elektryczny.
Samochody owszem "produkują" na etapie powstania dużo CO2 ale to rozkłada się (a przynajmniej kiedyś zanim nie stały się komputerami na kołach z silnikiem) na 20-30 lat. Tymczasem pojazdy całkowicie elektryczne mają problemy już po kilku latach ciągłej eksploatacji.
Jak sobie wyobrażasz to życie w XXI wieku? Że
Nie jestem fanem samochodów elektrycznych - dopóki nie wymyśli się nowej fizyki to nie będzie wystarczających baterii by wyrzucić całkowicie silniki spalinowe - to jednak elektryki mają swoje nisze.
A bogate państwa zachodu stać, by zaimplementować jak najwięcej elektryków dla ich plusów. Jednocześnie trzeba pracować albo nad dobrymi bateriami