Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4608
Pochwalcie się co zrobiliście najgłupszego w życiu? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja zacznę. Kiedyś jechałem sobie na wsi i miałem wodę na podłodze pic rel. Nie mogłem jej dosięgnąć więc wziąłem tak skręciłem w prawo i w lewo by się doturlała bliżej. W efekcie czego wpadłem w poślizg i #!$%@? auto w rowie xD przypomniało mi się o tym bo przed chwilą chciałem zrobić to samo xD
#heheszki
ChwilowaPomaranczka - Pochwalcie się co zrobiliście najgłupszego w życiu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)...

źródło: comment_1673014282ECQWMyyKILiuibFksnonMi.jpg

Pobierz
  • 322
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@qantor: o #!$%@?, aż tak? Nie no ja miałem masę farta bo z 0.3-0.4mm poszło, pamiętam jak jeszcze kawałek palca z napędu wyciągałem. Ale w #!$%@? fart bo nic nie ruszone, nawet kość cała, ale na "czubku" mam w 1 miejscu takie zgrubienie i tam jest kość, wuedzuakeny że z którejś strony ona wyjdzie, ale ogólnie jest git. Prawie nie czuję że kawałka palca nie mam, jedynie nie pisze nim
  • Odpowiedz
@ChwilowaPomaranczka: to powinien bardziej opisać @snickers111a ale w każdym razie snick wpadł na pomysł, żeby otworzyć piwo kluczem od drzwi wejściowych do mieszkania. Niestety klucz się złamał, a mieszkanie było wynajmowane, były wakacje i z właścicielem nie szło się skontaktować, a współlokatora nie było akurat na chacie XD szczęście jedynie, że to była taka suterena i uchyliliśmy okno przed wyjściem, bo udało nam się wejść ogrodem i otworzyć uchylone
  • Odpowiedz
@ChwilowaPomaranczka: Za dzieciaka bawiłem się w małego chemika więc wyprodukowałem sobie trochę chloru i chciałem powąchać. Prawie się udusiłem XD

Podpaliłem garaż, przypadkiem ¯\_(ツ)_/¯

Namówiłem siostrę aby wjechała autem na podwórko. Otwarłem bramę i mówię by się przesiadła i wjechała. No i tak wjechała, że rozwaliła betonową balustradę, przeleciała przez pół podwórka i wbiła się w schody domu XD Nic się jej nie stało, auto miało kilka wgnieceń (była zima),
  • Odpowiedz
@ChwilowaPomaranczka: jak miałem krótko prawko to pożyczyłem od sąsiada kompletnego gruza który mi padł 10 km od domu. Przyjechał wujek, wziął mnie na linkę i jedziemy.

Przysięgam że zamiast na luz to ja wbiłem 1, potem 2, potem 3 i tak dalej nawet redukowałem przed światłami. Normalnie jakbym jechał z włączonym silnikiem.

Gruz poszedł na złom i do tej pory nie wiem czy nie przeze mnie.

Najgorzej ze się połapałem
  • Odpowiedz
Miałem z 8-9 lat. I taki fajny drucik znalazłem. Ciekawe co się stanie jak włożę go do jednej dziurki w kontakcie. Nie stało się nic. A jak go zagnę i drugi koniec włożę do drugiej?


@enzojabol: zrobilem to samo, ale gołymi rękami, na szczęście tylko wywaliło korki w mieszkaniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
mając jakieś 10 lat postanowiłam zrobić pełen obrót kierownicą od składaka w trakcie jazdy, skończyło sie wbiciem stalowej obręczy w przepone xd


@Tynka02: miałem coś podobnego, z tym że moim pomysłem była nauka świecy. Wybiłem się na studzience kanałowej, przekręciłem efektownie kierownicę, ale nie zdążyłem już jej wyrównać, kiedy koło dotknęło nawierzchni. Kierownicą w splot słoneczny... aua #!$%@? rzeczywiście... przez 30 sekund nie mogłem złapać oddechu.
  • Odpowiedz
@ChwilowaPomaranczka: Gówniakiem będąc na obozie harcerskim zauważyliśmy żmije która wlazła nam na środek obozu, co ja mądry zrobiłem? Saperka w rękę,żmija na saperkę i jeb przez ramię za siebie dobre 5m w powietrze za teren obozu xD
  • Odpowiedz
W wieku 10 lat skakałem z 8-10 metrowych snopków siana na betonowa wylewkę przykrytą jakaś cienką warstwą słomy… obok widły grabie maszyny gospodarcze im więcej tych gratów tym lepiej. Jeszcze konkurencje robiliśmy kto najdalej skoczy i przeskoczy te maszyny…
  • Odpowiedz
  • 1
A ja pomyliłem po prostu bieg wsteczny z 1. Mówię muszę szybko ruszyc co na mm bylem od bramy wjazdowej. Cóż wjechałem jak masło po bramie do ogrodka z delikatnym draśnięciem po zderzaku i na ogrodzeniu. Jeszcze nie swoim autem
  • Odpowiedz
  • 2
@ChwilowaPomaranczka z takich mniej odpałowych, to na wakacjach na Malcie po jakieś dupokłótni z drugą połówką uwidziało mi się, że dobrym pomysłem będzie kupno wina i pójście na plażę celem kąpieli o drugiej w nocy. kto był na Malcie to wie jakie tam są plaże() a z takich bardziej to rozbicie samochodu przez głupotę typu przejechanie lewoskrętu ( )( )
  • Odpowiedz
Jak miałem 7 lat to znalazłem z kolegami młode giętkie drzewo, właziliśmy kto wyżej i drzewo się zginało w pół i puszczało się wtedy z 2-3m nad ziemią i ono wracało do pionu. Postanowiliśmy sprawdzić we dwóch, zgieło się tak do 1m do ziemi, Kolejny pomysł to wieszamy się we trzech. Wtedy zgięło się tak nisko że dało się z ziemi złapać, więc w przypływie geniuszu czwarty kolega krzyknął że on się
  • Odpowiedz