Mam dosyć bycia wyzyskiwanym, mam dosyć PIS-u, mam dosyć horrendalnych cen na stacjach paliw. Mam dość tego, że politycy robią z nami co chcą i nie ponoszą żadnej konsekwencji.
Pod tymi postulatami możemy zgodzić się WSZYSCY od lewa do prawa. I tego właśnie najbardziej boją się politycy - naszego zjednoczenia.
DOŚĆ kłócenia się.
Jest to apel do Was wszystkich: ZORGANIZUJMY SIĘ.
Chcę zebrać się i stworzyć grupę ludzi, następnie zaś organizację, która będzie w stanie przeprowadzić protesty w największych miastach Polski. Nasi przodkowie walczyli z okupantami, a my nie możemy walczyć ze zbrodniczą władzą? Władzą, która nie ponosi żadnych konsekwencji za swoje czyny, która moralizuje nas, która chce nam zabrać naszą wolność i zmusza nas do uczestniczenia w "ćwiczeniach" wojskowych, podczas gdy sami nie biorą na siebie ŻADNYCH konsekwencji? Jeśli w Warszawie, Łodzi, Wrocławiu, Katowicach na start pojawi się nawet i 500 ludzi, to chociaż część naszego przekazu zostanie rozpowszechniona. Protest kobiet zadziałał - dlaczego my nie.
MAM JUŻ DOŚĆ
Polityków, którzy są kastą, biorą pieniądze do swych kieszeni z naszych podatków i zawsze chcą więcej. Którzy dają sobie podwyżki podczas gdy przeciętny Polak i Polka żyją coraz gorzej.
Wyjdźmy w końcu na ulice - my, Polacy. Nie lewak, nie prawak, nie centrysta, tylko POLACY jako jedność, jako siła.
Plan działania: 1. Organizujemy się na discordzie; 2. Stwarzamy REALISTYCZNE terminy protestów i kwestie z nimi związane takie jak sprzęt, kwestie prawne (tutaj jestem w stanie pomóc); 3. Promujemy się i organizujemy w social mediach; 4. Wychodzimy jak najszybciej się da (realistycznie) na ulice.
Do malkontentów - ja uważam, że to wypali i jestem niebotycznie wk*iony. Nie reprezentuję żadnej opcji politycznej. Może jestem młody ale chcę coś zrobić i uważam, że jesteśmy w stanie. Ten post to dopiero początek.
POKAŻMY, ŻE SPOŁECZEŃSTWO OBYWATELSKIE W TYM KRAJU JESZCZE ISTNIEJE**
Każdego, kto zaplusuje ten komentarz dziś wieczorem poinformuję o następnych krokach w poście.
@PROTEST_DOSC: oto jak wyglądał ostatni protest gości z wykopu. Ogólnie to szacunek, że im się cokolwiek chciało. Nie czarujmy się jednak, że to jakaś potężna siła będzie ¯\_(ツ)_/¯
Mimo sceptycznego podejścia do takich wpisanie - wołaj mnie, proszę Jestem gotowy na protesty, opór. Na szkolenie mogę iść ale nie na 33 dni i tylko jeśli nie jest to zakończone jakąś przysięga z dupy. #warszawa here
Wychodzimy jak najszybciej się da (realistycznie) na ulice.
@PROTEST_DOSC: zasieję defetyzm, ale protesty wobec pis-u nic nie dadzą. Pomarzniemy na mrozie, pozużywamy urlopy, dostaniemy gazem po oczach, niektórym połamią ręce i wywiozą na dołek. Większych protestów niż strajk kobiet nie zrobimy, a tamte dały okrąglutkie ziobro.
Efekt będzie taki, że mnóstwo energii zostanie zmarnowane, a na koniec będzie tylko frustracja i bezsilność
@PROTEST_DOSC: no nie zesraj się już widzę jak się organizujecie sojowe chłopaczki. Ja tymczasem jako wyborca PiS mam konkretne plany a mianowicie dołączenie do korpusu ochrony wyborów aby coś faktycznie zrobić pożytecznego.
@PROTEST_DOSC: bodajże sorek coś podobnego organizował. Skończyło się na pisaniu wiadomości z oburzoną miną, i chyba był pomysł z naklejkami z jarkiem na dystrybutorach, że to on odpowiada za ceny paliwa
@IgorM: a weź nie zwracaj na idiotę uwagi, to na 99% troll, nie można być aż tak głupim. Udaje pisowca, wielkiego handlarza krypto a lasce pytającej na mirko o sposoby na relaks polecał "masaż brochy". Zwykły troll, ew. prawicowy tłuk.
Mam dosyć bycia wyzyskiwanym, mam dosyć PIS-u, mam dosyć horrendalnych cen na stacjach paliw. Mam dość tego, że politycy robią z nami co chcą i nie ponoszą żadnej konsekwencji.
Pod tymi postulatami możemy zgodzić się WSZYSCY od lewa do prawa. I tego właśnie najbardziej boją się politycy - naszego zjednoczenia.
DOŚĆ kłócenia się.
Jest to apel do Was wszystkich: ZORGANIZUJMY SIĘ.
Chcę zebrać się i stworzyć grupę ludzi, następnie zaś organizację, która będzie w stanie przeprowadzić protesty w największych miastach Polski. Nasi przodkowie walczyli z okupantami, a my nie możemy walczyć ze zbrodniczą władzą? Władzą, która nie ponosi żadnych konsekwencji za swoje czyny, która moralizuje nas, która chce nam zabrać naszą wolność i zmusza nas do uczestniczenia w "ćwiczeniach" wojskowych, podczas gdy sami nie biorą na siebie ŻADNYCH konsekwencji? Jeśli w Warszawie, Łodzi, Wrocławiu, Katowicach na start pojawi się nawet i 500 ludzi, to chociaż część naszego przekazu zostanie rozpowszechniona. Protest kobiet zadziałał - dlaczego my nie.
MAM JUŻ DOŚĆ
Polityków, którzy są kastą, biorą pieniądze do swych kieszeni z naszych podatków i zawsze chcą więcej. Którzy dają sobie podwyżki podczas gdy przeciętny Polak i Polka żyją coraz gorzej.
Wyjdźmy w końcu na ulice - my, Polacy. Nie lewak, nie prawak, nie centrysta, tylko POLACY jako jedność, jako siła.
Plan działania:
1. Organizujemy się na discordzie;
2. Stwarzamy REALISTYCZNE terminy protestów i kwestie z nimi związane takie jak sprzęt, kwestie prawne (tutaj jestem w stanie pomóc);
3. Promujemy się i organizujemy w social mediach;
4. Wychodzimy jak najszybciej się da (realistycznie) na ulice.
Do malkontentów - ja uważam, że to wypali i jestem niebotycznie wk*iony. Nie reprezentuję żadnej opcji politycznej. Może jestem młody ale chcę coś zrobić i uważam, że jesteśmy w stanie. Ten post to dopiero początek.
POKAŻMY, ŻE SPOŁECZEŃSTWO OBYWATELSKIE W TYM KRAJU JESZCZE ISTNIEJE**
Każdego, kto zaplusuje ten komentarz dziś wieczorem poinformuję o następnych krokach w poście.
Krok 1: Stwórzmy społeczność.
#protest #dosc #pieklomezczyzn #niebieskiepaski #obowiazkowecwiczeniawojskowe #polityka
@zaba34: Tak, ale w tych kwestiach wszyscy jesteśmy #!$%@? i nie ma tutaj podziałów.
Jeżeli poważnie chcesz zmiany to ty musisz być ta zmianą. Napisz:
- zrobię
- zorganizuję
A najlepiej:
- zrobiłem
- zorganizowałem
Bo takich pustych wpisów to wbrew pozorom jest dużo w necie
Jestem gotowy na protesty, opór.
Na szkolenie mogę iść ale nie na 33 dni i tylko jeśli nie jest to zakończone jakąś przysięga z dupy.
#warszawa here
Komentarz usunięty przez autora
@PROTEST_DOSC: zasieję defetyzm, ale protesty wobec pis-u nic nie dadzą. Pomarzniemy na mrozie, pozużywamy urlopy, dostaniemy gazem po oczach, niektórym połamią ręce i wywiozą na dołek. Większych protestów niż strajk kobiet nie zrobimy, a tamte dały okrąglutkie ziobro.
Efekt będzie taki, że mnóstwo energii zostanie zmarnowane, a na koniec będzie tylko frustracja i bezsilność
gwiezdnewojny.jpg
Pozdrówcie swoje mamy ode mnie