Wpis z mikrobloga

  • 103
Kierowca autobusu, który zginął w niedzielę w wypadku na pl. Grunwaldzkim we Wrocławiu miał za sobą cały dzień pracy we wrocławskim MPK. Prezes MPK Krzysztof Balawejder poinformował, że człowiek, który zginął w autokarze, był od 2018 r. pracownikiem etatowym miejskiej spółki. W niedzielę, zanim przesiadł się do pojazdu prywatnego przewoźnika, pracował od godz. 5.48 do godz. 14.21 na linii 128. W pracy w MPK Wrocław miał pojawić się w poniedziałek, o godz. 6.30.

Balawejder zapowiedział, że od 27 listopada tego roku każdy kierujący w MPK będzie musiał złożyć oświadczenie dotyczące dodatkowego zatrudnienia.

#wroclaw #mpkwroclaw
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 47
@Tommy__: grubas nie może zakazać pracy u innego przewoźnika, równie dobrze obywatele Wrocławia mogą zakazać mu w----------a 10 gyrosow dziennie
  • Odpowiedz
W ten dzień kierowca był w pracy nie dłużej niż pół godziny.


@Tommy__: czekaj w pierwszym poście piszesz że był w pracy ok 8h rano, a potem że nie dłużej niż pół h, chodzi ci o tę drugą pracę?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@InspektorDupa: dużo kierowców jest łasych na kasę i sami proszą o dodatkowe godziny pracy. Ustawa o czasie pracy dotyczy tylko osób zatrudnionych na umowę o pracę / zlecenie. Osoby samozatrudnione mogą jeździć ile chcą
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@mariancb: po prostu ustawa która mówi że jak jeździsz w promieniu 50km od bazy tachografu mieć nie musisz. Czemu tak jest - ciężko wnioskować
  • Odpowiedz
@mp3-10 ale przecież tu nie chodzi o to, żeby ludzie nie pracowali na dwa etaty tylko o to, żeby MPK miało wymówkę, że to nie ich wina, bo przecież to pracownik ich oszukał
  • Odpowiedz