Fliper podzielił 6 mieszkań 91 m2 na 18 "jednostek mieszkaniowych" pod najem
Fliper-łaskawca w częściach wspólnych zamontował pralki i suszarki, aby zaoszczędzić cenne m2 w "jednostkach mieszkaniowych". Czy ktoś jeszcze uważa, że rynek mieszkaniowy w Polsce jest normalny, skoro prawo pozwala na dzielenie 6 mieszkań na 18 "jednostek mieszkaniowych"?
Jankowalski715 z- #
- #
- #
- #
- #
- 281
- Odpowiedz
Komentarze (281)
najlepsze
Edit: obejrzałem to końca i tam mieszkają normalnie pracujący ludzie a nie studenci - to już nie jest normalne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
a to typ to zrobil i sie tym chwali XDDDD
zero instynktu samozachowawczego
@jan-fifalski: ale wiesz, że to nie jest obowiązkowe?
Całość problemu bierze się z idei, że wzrost liczby ludności -> rozwój miasta. Wiązanie tych dwóch rzeczy powoduje, że nigdy nie nastarczy infrastruktury, mieszkań czy obiektów użyteczności publicznej. W kolejnej fazie natomiast te stoją puste. Przerabiało to Detroit, przerabiamy to my.
Człowiek jest tylko ofiarą systemu.
Po c--j to w ogóle kupujecie?
Jak kupowałem mieszkanie to natrafiłem na materiał jakiegoś flippera który inwestował w mieszkania dla studentów. Chwalił się tym że kupował mieszkanie 3 pokojowe, 50-60m, dorabiał kilka pokoi np 2-3, potem wynajmował studentom po tysiąc od osoby + rachunki.
Uważam to za straszna patologię, ale z drugiej strony skoro jest popyt ¯_(ツ)_/¯
Poza tym to powinno być zgodne z oczekiwaniami wykopu bo typek wchłonął 6 mieszkań z rynku (kupił od deweloperów), a zaspokoił 18 potrzeb mieszkaniowych. To jest wbrew interesom deweloperów oraz jest zgodne z postulatem zwiększania liczby mieszkań dostępnych na wynajem ¯\(ツ)/¯
Och nie, ludzie wolą mieć mieszkanie 30 m2 tylko dla siebie niż dzielić nieco większe z jedną czy więcej osobami. No niesamowity, kto by przypuszczał.
Np. naświetlenie słoneczne albo wentylacja.
Typ zapewne podzieli te kawalerki tak, że większość mieszkań ma okna od północy i cały dzień ciemno bo deweloperzy już dziś oszczędzają nam światła i zapewne 90m mieszkania miały jedno-dwa okna na południe a reszta pokoi upchnięte w cieniu żeby tylko spełnić normy.
Gdyby to deweloper miał budować samodzielne kawalerki i sprzedawać je jako osobne
Aczkolwiek te projektowane typowo pod kawalerki jeszcze jakoś mają przemyślane piony wentylacyjne. Tutaj gościu mógł zrobić wolna amerynakne a prawdopodobnie jedyna wentylację dał w łazienkach o ile w ogóle. Bo pokoje (a to są pokoje wg przepisów prawa) wentylacji mieć nie muszą.
Tylko w pokojach zakładasz, że często otwierasz drzwi.
Tutaj to nie będzie miało miejsca.
Idealne dla niego jest nawet nie kawalerka ale pokój z wspólną kuchnią i łazienką. To oczywiście temat tymczasowy na czas pracy. I on zadowolony i ten co wynajmuje zadowolony. Po co się ludziom mieszać w zycie. Ktoś ma, ktoś chce, jest deal.
Do tego pewnie dramat z oświetleniem bo zakładam że mieszkanie miało większość okien od strony północnej ale pełnoprawne mieszkanie 90m przepuszcza powietrze i światło na przestrzał. Kawalerki nie.
@Yogi_: Obligacje płacą poniżej 6% obecnie.
Najważniesze, że nie będzie to z korzyścią dla nas, więc lepiej trzymajmy "państwo" jak najdalej, bo nie pomoże.
Miasto musi budować infrastrukture wcześniej. Gd cześć jest jeszcze na to miejsce. Potem będzie GG.
I tyle w temacie
Kiedyś bym powiedział, że pato ale niedawno rozmawiałem z chłopakiem mojej chrześnicy który mówił, że wynajmował coś takiego na pierwszym roku studiów na warszawskich bielanach. Też gość podzielił duże mieszkanie na kilka mikrokawalerek. Za to dzieciak mówił, że jemu to jak najbardziej odpowiadało. Cena wyższa niż za wynajem pokoju ale sporo niższa niż samodzielnej kawalerki. Za to zamykane drzwi i kilkanaście metrów prywatności. Szczególnie, że głównie tam
Dla studenta to idealna sprawa. Nawet dla zgodnej pary to ciągle jest OK.