Wpis z mikrobloga

Mirki, mam prawie 30 lat i jestem strasznie niezadowolony z moich włosów. Jeszcze 5 lat temu miałem gęste włosy i tylko małe zakola, ale przez ostatnie lata występuje holokaust moich włosów (na pewno wpływ na to mają #sterydy które biorę od 3 lat, ale ograniczam się do testosteronu solo, a pochodną DHT (masteron) brałem tylko 2 miesiące).
Co byście zrobili na moim miejscu? Decydować się na przeszczep za granicą za 15-20 tys. lub może w Polsce za 30 tys. zł? Może zostawić jak jest i starać się ukrywać zakola inną fryzurą?
Ogolenie na łyso odpada, bo nie chcę wyglądać, jak kolejny łysy sterydziarz, chce mieć włosy.
Co do przeszczepu to zastanawia mnie to, czy nawet jak zlikwiduje mi moje zakola, to co z plackiem, który już ewidentnie powoli powstaje na mojej głowie? Bo na moje oko do przeszczepu nadają się nie tylko zakola, ale cała góra głowy, która jest przerzedzona, bo jedynie te po bokach i na tyle głowy są w miarę gęste.
Gdybym miał gwarancję jakości, to nawet bym się nie zastanawiał, ale jak czytam różne opinie, to blisko połowa ludzi nie jest zadowolona z efektów przeszczepu, dlatego boję się, że moje pieniądze wywalę w błoto. Co byście zrobili, ryzykować przeszczep, czy póki co maskować zakola fryzurą?
#przeszczepwlosow #medycyna #lysienie #wlosy
matiimakaka - Mirki, mam prawie 30 lat i jestem strasznie niezadowolony z moich włosó...

źródło: comment_1668676499kv5dte8WR0Yt00G6AxgENB.jpg

Pobierz
  • 37
@matiimakaka: a jak jest z wypadaniem po przeszczepie? Lekarz mi mówił, że te przeszczepione są odporne na dht, a potem z kolei słyszałem że wypadają tak samo jak bierze się nadal teścia i nie bierze fina. Jeśli nie wypadają to rób przeszczep.
@matiimakaka podjąłeś świadomą decyzję kłując dupsko, i teraz masz tego efekty. Masz mięśnie, ale zaraz nie będzie włosów xD.
Ogólnie przeszczep nie wydaje się najlepszym rozwiązaniem, skoro nie planujesz odstawiać sterydów, bo stopniowo i tak zje Ci włosy. A na czas zabiegu i roku po i tak trzeba je odstawić.
Także powoli przyzwyczajaj się do wizji maszynki xD
@matiimakaka: Z doświadczenia. Efekt bedzie super, pamiętaj tylko o ograniczeniach technologicznych: Włosy przeszczepia się w miejsce ubytków. (ponieważ trzeba je skądś wziąć a im mniej "weźmiemy" tym lepiej będzie wyglądał tył twojej głowy - nawet po FUE sa mikroblizny. Przeszczepione włosy sa odporniejsze, ale te które były wcześniej nie. Podstawa to opanować DHT i obecne łysienie, w przypadku gdy nie chcesz rezygnować z testosteronu, na pewno finasteryd trzeba by dorzucić... inaczej
@JuneJohn: Wypadaja znacznie mniej... Problemem sa wlosy ktore masz przed przeszczepem, jak ich nie ogarniesz, to one najszybciej wypadną. I bedziesz mial znowu placki, tylko w negatywie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@psych: tak też myślałem, że koniec końców trzeba będzie wydać mnóstwo pieniędzy, bo po przeszczepie dochodzą koszty profilaktyki, finasterydu i ewentualnych kolejnych przeszczepów, bo góra głowy nie przestanie przecież łysieć.
@matiimakaka: dobra czytaj uważnie, bo akurat sam lecę na teściu i jestem dwa tygodnie po przeszczepie. Pierwsze co musisz zrobić koniecznie to wyhamować wypadanie obecnych włosów. Patrząc na twój typ łysienia to lecisz w norwooda V lub VI, także zaawansowane łysienie. Do tego masz blond włosy, a to nie poprawia sytuacji przy przeszczepie. Jak najszybciej, jeżeli chcesz utrzymać włosy, ogarniaj finasteryd z minoksidylem, ale w wersji topical. Wersja oral #!$%@? ci
@matiimakaka: Z takim stadium to już dawno leciałby to pana Turka i brał Fina topical z minoxem. Polecam załatwiać przeszczep bezpośrednio u Turków, a nie przez polskich pośredników. Niekoniecznie taniej, ale większy wybór klinik.
@matiimakaka: średniej jakości jest to zdjęcie, no ale szału nie ma. Może jest szansa, żeby z tego wyciągnęli 4k, ale to trzeba już opinii specjalisty, ja bym się trochę bał o przerzedzenia. Podsumowując przemyśl jak najszybsze wjechanie na fina z minoksem w postaci wcierki i odczekaj z 6 miesięcy- oceń stan po tym czasie i podejmij decyzję, czy lecisz w przeszczep. Jeżeli nic z tym nie zrobisz, to oczywiście w dość
@matiimakaka: Nie jest to góra pieniędzy po prostu trzeba dbać. Na shoppie masz "chinski" minoxidil z finasterydem za ok 50zł, starcza na miesiąc. Można też zrobić DIY: kupic loxon (jest w kazdej aptece) i do niego dodac sproszkowany finasteryd lub wlac plyn w przypadku dutasterydu, oba leki (proscar / adadut) sa za ok 30zl. Za "magiczne" plyny za 200zl+ nie ma jakiegokolwiek sensu przepłacać, bo to zwykle naciągactwo.. Najważniejszy problem, ze
@psych: @iustus_ultimus: Kupię więc Loxon Max (5%). Co do finasterydu, który jest na receptę, to następną wizytę u mojego lekarza mam w lutym, więc dopiero wtedy poproszę go o receptę. W jakich proporcjach dodać sproszkowany finasteryd do płynu Loxon?
Załatwiłbym sobie receptę w rodzinnym, ale ten leki, które poleciłeś (proscar, adadut) to leki urologiczne, a nie na łysienie (1 tabletka Proscar ma 5 mg substancji czynnej, a nie 1 mg)
@matiimakaka: Zarówno finasteryd jak i dutasteryd (nowszy i mocniejszy), to leki urologiczne na receptę (ktore zgodnie z podstawowym przeznaczeniem stosuje się oralnie). Oba robią to samo, czyli blokuja DHT, a ich normalne zastosowanie to właśnie przerost prostaty ;). W przypadku lysienia zaczynasz od uzywania wcierek, bo ma to duzo mniej skutków ubocznych niż przyjmowanie tych leków normalnie. (a to ze w jakims stopniu wchłaniają sie przez skore glowy juz wiemy). Oba