Aktywne Wpisy
Mam odłożone 150k i ciągle rośnie. Nie wiem w co zainwestować. Przyszłościowo chcemy z różową się postawić (działka teścia ale najbardziej opłacalne będzie przepisanie jej dopiero po naszym ślubie ze względu na podatki) i najchętniej to bym zaczął działać już, teść budowlaniec, szwagier dekarz, więc koszt robocizny mi odpada (chyba że będę czekał długo i nie będzie miał siły już, żeby pomóc, o co też się boję) a nie chcę żeby ta
Co zrobić z odłożoną kasą?
- Liczyć że przepisze po ślubie i działać z budową 27.2% (190)
- Kupić 50/50 mieszkanie z ojcem i wynająć 47.6% (333)
- Inna opcja (napisz komentarz, proszę). 25.2% (176)
stanislaw-kania +322
Żaden z Was frajerzy żeby się zesrał nie będzie tak stylowym mężczyzną jak mój stary
#takaprawda #modameska
#takaprawda #modameska
Ja pierdziule, byłem jakiś czas temu u takiej divy lvl 26, szczupła, opalona, ryjek 10x lepszy od natsu czy kini kujawskiej i nie mogłem uwierzyć na jakie dżagi można czasem trafić. Bawiłem się świetnie, po spotkaniu pierwszy raz wyszedłem na miękkich nogach a w domu się za głowę łapałem i niedowierzałem co za laskę przed momentem obracałem. (serio) No, ale po co to piszę.
Śmieszy mnie podejście ludzi do pewnych przekonań w danych społecznościach. Chodzisz na divy? Jak tak można? Nawet jak z ryja jesteś 2/10 to i tak według społeczeństwa powinieneś jak w starożytności przykazano zarywać do dupeczek, a nawet jeżeli 10 na 10 cię odrzuci czy tam nawet nie splunie to i tak się nie poddawaj. No i lata taki chłop na balety szuka szczęścia a potem dostaje depresji. Normalny chłop to po takich sytuacjach olewa te księżniczki, włącza escort i jest zadowolony.
Większość to nawet boi się chodzić do div odmawiając sobie przyjemności, bo wychowywał się w takiej społeczności z przekonaniami że diving to najgorsze zło.
Jeszcze do tego dochodzi ten #nofap challange nie wiadomo po co xD Mirki się tam męczą, trzymają ten organizm w napięciu zamiast się rozładować przed kompem czy na pannach i dalej wracać do swoich spraw.
Podsumowując nie mogę tego pojąć jak ludzie odmawiają sobie dobrodziejstw w imię jakiejś wyższej idei.
A, i nikt nie pytał, ja zadaje pytanie czy chcecie sobie odmawiać przyjemności aż w pewnym momencie zejdziecie z tego świata i nic z niego nie wyniesiecie.
#divyzwykopem
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63658adac8f06a7cac345889
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
1. biedaki
2. frajerzy bluepillowcy
Ja jestem #!$%@? od prawie 5 lat i bawię się wybornie.
Komentarz usunięty przez autora
17.Naprawdę? człowieku, weź się zastanów nad sobą, a nie zachowujesz się jak julka z wykopu. Wyśmiać coś, czego nie jesteś w stanie zrozumieć, następnie pewnie poproszony o radę (lub nie pytany o nią), bez jakiegokolwiek pomyślunku powiesz... eeee znajdź kobietę, którą będziesz kochać czy tam tindera załóź, przestać się przejmować, odrośnij sobie nogę, przestań leczyć tego raka, albo przerzuć się na lewoskrętną witaminę [...], "pi...l to", na terapię
Nofap jest dla tych, którzy nie wracają do swoich spraw po rozładowaniu. Jest dla uzależnionych od pornografii i kompulsywnej masturbacji.
Tzn jak ktoś wali 5x dziennie oglądając porno większość dnia to jest uzależniony i na pewno mu tu dzień dezorganizuje... Ale litości ilu z #nofap to dotyczy?
Zwykle walenie wieczorem przed snem nawet codziennie nic nie zmienia. Jeżeli komuś brakuje energii albo prokrastynuje to niech idzie na terapię albo weźmie się w garść, bo walenie nic
---
Zaakceptował: karmelkowa
innych kolesi xd co za przegryw xd
---
Zaakceptował: karmelkowa
@dondonu: serio myślisz że robią to szczerze?