Mam takiego ziomka w robocie, który cały czas ogląda te #!$%@? tiktoki z Pudzianem i jego radami życiowymi, ogląda też tego dekla od inwestycji w mieszkania i flipperingiem - Midela. Obaj robimy na tym samym stanowisku za lekko ponad najniższą krajową, oczywiście na zlecenie. Typ wydaje po tysiaka (a nawet i więcej) co miesiąc na jakieś szkolenia z dupy i kupuje książki motywacyjne i inwestycyjne za kolejne 400 zł i #!$%@? mi farmazony z "nawykami milionerów". Typ wierzy, że jak wstanie o 4 rano (jak do roboty ma na 8:00) i będzie medytować to stanie się bogaty po jakimś czasie xD Nie wierzę w to co on #!$%@?, ale to jego sprawa. Życzę mu jak najlepiej, ale ciężko to widzę, żeby dorobić się fortuny od medytacji czy czytania książek z przekazem "wszystko jest możliwe, tylko trzeba chcieć"
Chłopak jest kontaktowy, tylko zagubiony w odmętach tej #!$%@? rzeczywistości
@Maniek145: no pudzianowi ciężkiej pracy odmówić nie można, ale od jakiegoś czasu to w tych tiktokach gada jak taki wujek na imprezie rodzinnej. Wstawaj wczesniej, pracuj, zdrowy chłop jesteś i takie tam xd A ten drugi to właśnie tymi tiktokami chce zarazić chyba takich januszy, by uwierzyli że po szkoleniu ich życie się odmieni. O całe 360 stopni xdddd
@Maniek145: Ale ma sporo racji jednak, dojście do czegoś wymaga robienia rzeczy których garstka a nie tego co robią wszyscy. Zobaczysz że będzie taki moment że rzuci prace i zacznie coś swojego robić, raz mu nie wyjdzie drugi raz trzeci ale jak się nie podda to w końcu coś mu wyjdzie nawet jak by miał robić za tyle ile robi teraz to dużo większy komfort z biegiem czasu. A wstawanie o
@Maniek145: zasada jest prosta. Trzeba pracować przede wszystkim mądrze, a później dopiero ciężko. Temu Twojemu koledze daj złota radę, że musi iść w kierunku zmiany pracy, bo sama teoria mu nic nie da.
@r4do5: wstawanie o 4 ma sens, jeśli nie jesteś osobą chodząca spać po północy i wstająca o 9. Wstając o 4 rano i lubiąc działać rano więcej zdziałasz, bo nie ma większości rozpraszaczy. Oczywiście musisz iść spać
Typ wydaje po tysiaka (a nawet i więcej) co miesiąc na jakieś szkolenia z dupy i kupuje książki motywacyjne i inwestycyjne za kolejne 400 zł i #!$%@? mi farmazony z "nawykami milionerów".
@Maniek145: #!$%@?, lepiej by na tym wyszedł, gdyby inwestował w losowe rzeczy xD
@Maniek145: Tak naprawdę to nie wiadomo dla kogo są te rady, ale na pewno nie dla ludzi pracujących na etacie. Taki adwokat też ma wstać o 4 rano i obłsużyć klienta z rozwodem? Mariusz nigdy nie pracował na etacie i nie wie jak wygląda życie 95% zwykłych zjadaczy cebuli.
i zacznie coś swojego robić, raz mu nie wyjdzie drugi raz trzeci ale jak się nie podda to w końcu coś mu wyjdzie
@Lordon: problem w tym że mało jest contentu o tym jak zarządzać porażką, a już zwłaszcza u ludzi którzy serio wierzą że do wlasnego sukcesu doszli tylko poprzez samo wstawanie rano o 4. Conajwyżej usłyszysz że "nie poddawaj się" co jest straszliwą gównoradą w momencie porażki.
Ale ma sporo racji jednak, dojście do czegoś wymaga robienia rzeczy których garstka a nie tego co robią wszyscy. Zobaczysz że będzie taki moment że rzuci prace i zacznie coś swojego robić, raz mu nie wyjdzie drugi raz trzeci ale jak się nie podda to w końcu coś mu wyjdzie
@Lordon: Pudzian trafil akurat na moment gdzie siłacze byli na topie oglądalności, to go tvn wypromował. Po za tym to skrajny
@Lordon dokładnie tak - ze mnie też znajomi śmiali się, że słucham takich "głupot". Przez 10 lat wiele razy bankrutowalem i wracałem do gownoroboty za najniższą krajową (czasem na dwa etaty żeby spłacać długi za błędne decyzje). Dziś zatrudniam ludzi za większą kasę niż sam kiedykolwiek zarabiałem i odpalam kolejne biznesy ( ͡°͜ʖ͡°)ノ⌐■-■
@Maniek145 ale przynajmniej coś robi, zamiast narzekać jak jest #!$%@?. Jeśli to się przerodzi z czytania do realnego działania, to ma dużą szansę sobie poradzić.
@Maniek145 ale oni mają rację i Pudzian i Midel. Trzeba pracować więcej niż inni ale uwaga NA SWOIM! I trzeba faktycznie coś robić a nie tylko wstać rano i się modlić do książki i chłonąć wiedzę :D Jeżeli coś wiesz ale tego nie wdrażasz to tak jak byś nie wiedział. Ja na etacie robiłem nadgodziny i #!$%@? z tego miałem. Zebrałem trochę kapitału otworzyłem własną stolarnię, czasem robię po 16h na dobę
Nie wierzę w to co on #!$%@?, ale to jego sprawa. Życzę mu jak najlepiej, ale ciężko to widzę, żeby dorobić się fortuny od medytacji czy czytania książek z przekazem "wszystko jest możliwe, tylko trzeba chcieć"
Chłopak jest kontaktowy, tylko zagubiony w odmętach tej #!$%@? rzeczywistości
źródło: comment_1667261315yyvtOfZpfoeABxtnDItGGL.jpg
PobierzPuenta jest taka, że tkwicie w tym gównie oboje, tylko każdy z was siedzi w gownie o innym odcieniu, ale to nadal gówno.
Temu Twojemu koledze daj złota radę, że musi iść w kierunku zmiany pracy, bo sama teoria mu nic nie da.
@r4do5: wstawanie o 4 ma sens, jeśli nie jesteś osobą chodząca spać po północy i wstająca o 9. Wstając o 4 rano i lubiąc działać rano więcej zdziałasz, bo nie ma większości rozpraszaczy. Oczywiście musisz iść spać
@Maniek145: #!$%@?, lepiej by na tym wyszedł, gdyby inwestował w losowe rzeczy xD
@Lordon: problem w tym że mało jest contentu o tym jak zarządzać porażką, a już zwłaszcza u ludzi którzy serio wierzą że do wlasnego sukcesu doszli tylko poprzez samo wstawanie rano o 4. Conajwyżej usłyszysz że "nie poddawaj się" co jest straszliwą gównoradą w momencie porażki.
@Lordon: Pudzian trafil akurat na moment gdzie siłacze byli na topie oglądalności, to go tvn wypromował. Po za tym to skrajny
Komentarz usunięty przez autora
A po drugie on ma przynajmniej motywację do rozwoju i pracy nad sobą.