Aktywne Wpisy
ultraknur3001 +283
Co parę dni jeżdżę 3 pasmową ekspresówką i za każdym razem mijam kilkanaście aut jadących środkowym pasem (nie wyprzedzają, nie ma zjazdu niedaleko)
Jak mijam takiego prawym pasem to nawet mu się w głowie lampka nie zaświeci "hmm chyba coś jest nie tak"
Dla nich panuje jakaś niepisana zasada typu "prawy pas to lawa"?
#motoryzacja #drogi #prawojazdy
Jak mijam takiego prawym pasem to nawet mu się w głowie lampka nie zaświeci "hmm chyba coś jest nie tak"
Dla nich panuje jakaś niepisana zasada typu "prawy pas to lawa"?
#motoryzacja #drogi #prawojazdy
WielkiNos +304
juleczka w związku małżeńskim poszukuje kolegi do spotkań żeby porozmawiać przy whisky i potańczyć.
Biedny mąż...
#tinder #pieklomezczyzn #logikarozowychpaskow #p0lka #zwiazki
Biedny mąż...
#tinder #pieklomezczyzn #logikarozowychpaskow #p0lka #zwiazki
Dalej Sąd Rejonowy stwierdził, że stanowisko pozwanego, iż wynagrodzenie zostaje określone w aneksie na zasadzie porozumienia stron prowadzi do pozbawienia sensu całego systemu wynagradzania jaki został wprowadzony w 2008 r. i którego celem było powiązanie wynagrodzenia zasadniczego z oceną pracy pracownika. W tym zakresie Sąd Rejonowy powołał się na zeznania świadka R. K. (2), która z ramienia związku (...) uczestniczyła w przygotowaniu przedmiotowego Regulaminu, który wszedł w życie l czerwca 2008 r., a która potwierdziła, iż tworząc Regulamin strony przyjęły, iż ocena (...) będzie oceną decydującą o wysokości wynagrodzenia zasadniczego pracownika. Świadczyć o tym miał również, zdaniem tego Sądu, fakt, iż ocena ta została dokonana po raz pierwszy w 2008 r. i obejmowała rok 2007, była więc czasowo powiązana z wprowadzeniem nowego regulaminu wynagradzania.
W tej sytuacji Sąd Rejonowy zasądził na rzecz powoda dochodzą przez niego kwotę 29 201,03 zł brutto wraz z ustawowymi odsetkami, opierając się na niekwestionowanych wyliczeniach przedstawionych przy piśmie procesowym pełnomocnika pozwanego z dnia 30 maja 2011 r.
http://orzeczenia.lublin.so.gov.pl/content/$N/153005000004021_VIII_Pa_000104_2013_Uz_2016-03-09_001
Absurdalnie, w ocenie Sądu Najwyższego, brzmi bowiem twierdzenie, że pracodawca wprawdzie ocenia dobrze lub bardzo dobrze efektywność pracownika, ale nie uzależnia od niej uprawnień płacowych, choć się do tego zobowiązał w regulaminie wynagradzania.
----
Zignorować, mówić o swoich zarobkach i pozwać Janusza za zapisy które ingerują w Twoje dobra osobiste (jakim jest informacja o własnych zarobkach).
https://prawniklewandowska.pl/tajemnica-wynagrodzenia/
#pracbaza #pracait #korposwiat #pracaspawaczamnieprzeistacza #prawo #firma #januszebiznesu
Przez to sie tez dowiedzialem ze np u bylego pracodawcy zarabiałem najmniej, kolezanka ktora przyszla tak o zarabiala wiecej juz na okresie próbnym, okresie w ktorym ja wszyscy uczyli.
Co zabawniejsze jak umowa sie koczyla to bylo stwierdzenie "wszscy tyle samo zarabiacie" Oczywiscie to byla nieprawda bo ja jako
@suqmadiq2ama: co to znaczy te same kwalifikacje?
Jakie informacje są zatajone a powinny być ujawnione i dlaczego?
Zgadzam się, że zakazy ujawniania zarobków
Ciekawe jak żyją w norwegii czy szwajcarii ci ludzie i skąd firmy mają pieniądze dla nich, machają szybciej łopatami w rowach i śpiewają szanty przy tym
Dodaje, że w krajowych firmach często nie ma żadnej polityki wynagradzania, a polscy pracodawcy są raczej chimeryczni, jeśli chodzi o podwyżki.
– Podnoszą płace nieregularnie, dość rzadko i trudno dokładnie określić, czym się kierują się przy ustalaniu budżetu na podwyżki oraz zasad ich dystrybucji między pracownikami. Najczęściej jest to uznaniowa decyzja zarządu albo właścicieli, którzy podnoszą zarobki, gdy im się wydaje, że trzeba to zrobić, bo np. wszyscy dookoła mówią o rosnącej presji płacowej i podwyżkach. Natomiast związek między wydajnością pracownika czy pracowników w firmie a wzrostem płac jest
https://kadry.infor.pl/kadry/inne_formy_zatrudnienia/cudzoziemcy/2759471,Jak-polski-pracodawca-oszukuje-pracownika-z-Ukrainy.html
Grunt że somsiad też jest dymany ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@suqmadiq2ama: Ale ja nic o obrażaniu kogokolwiek nie pisałem. Odnieś się proszę do mojego komentarza, a nie do tego co sobie wyobraziłeś.
To naprawdę proste: ktoś wykonuje dodatkowy krok by udowodnić swoją wartość na rynku pracy, a wg Ciebie ktoś inny powinien czerpać z tego równą korzyść. Ambitny ma dostać mniej niż
powinna powstać grupa inżynier -15k
To naprawdę proste: ktoś wykonuje dodatkowy krok by udowodnić swoją wartość na rynku pracy, a wg Ciebie ktoś inny powinien czerpać z tego równą korzyść. Ambitny ma dostać mniej niż gdyby był wyceniany indywidualnie, więc jego egoistyczna motywacja do aktywnego szukania alternatyw i podnoszenia kwalifikacji spada. W efekcie dzieje się to, co dzieje się w każdym systemie równającym w
Ponieważ stawki są ukryte ludzie z firmy B nie wiedzą, że A zapłaci im więcej i nie mają argumentu w negocjacji. Tak samo ja nie mam argumentu, bo nie wiem, że firma C płaci więcej.
Niejawność wynagrodzeń to nie jest walka z
@Velociraptor_w_kubku: w czym problem, aby pracownik poprosił o więcej podczas negocjacji? w czym problem, aby każdy z nich poprosił tak dużo, że pracodawcy musieliby zaakceptować bo inaczej bez pracowników nic by nie zrobili?
Jeśli ktoś nie zna wartości rynkowej swojej pracy, następnie podpisuje umowę, która mu nie pasuje (bez tak elementarnej wiedzy), a na koniec narzeka na to co podpisał to sorry, ale jak to mówił klasyk ... "kaczka to max co może z niego być". Nie rozumiem tego. Czy ci ludzie nie czytają tego co podpisują? dlaczego to
Jeśli zarobki wszędzie są utajnione, to nie mam możliwości sprawdzić, że mogę faktycznie zarobić więcej w innej firmie za te same kwalifikacje, a przecież od tego powinno zależeć wynagrodzenie, a nie od tego, czy się dogadam, wynegocjuje, czy zrobię salto.
Ludzie podpisują umowy, ponieważ za coś trzeba zapłacić rachunki i kupić jedzenie.
Mało jest sytuacji, w której można zrobić sobie pół roku wolnego, żeby przejść przez wszystkie rozmowy kwalifikacyjne w mieście i zobaczyć kto oddzwoni z
@suqmadiq2ama: mam dokładnie ten sam przypadek w firmie.
Zwłaszcza ze jestem w pozycji projekt leada i mam wysoki grade. a nowi ludzie mają niższy grade z wyższymi zarobkami. oj kusi mnie iśc z tym do sądu pracy. ....
Na grupie hr prowadzę ten sam wątek i tam są wypowiedzi na ten temat ludzi w temacie