Wpis z mikrobloga

Czy znacie osoby, ktore nie programowaly przed tym umownym 20 rokiem zycia, a mimo to osiagnely "znaczacy sukces" w IT?

Przez znaczacy sukces rozumiem:
- stworzyly wlasny produkt/firme, ktory odniosl sukces komercyjny,
- dostaly sie na FAANG/innej "prestizowej" firmy na wysokie stanowisko,
- dostaly jakis bardzo lukratywny kontakt (powiedzmy 1mln zl rocznie pracujac z PL)/generalnie stali sie self-made milionerami dzieki hajsowi z IT

Mam wrazenie, ze wszystkie te skrajne przypadki to sa ludzie zajarani tematem od dzieciaka. Ilekroc nie czytam historii o self-made milionerach w IT, czy nawet historii typu "200k$ rocznie w wieku 22 lat", to to sa ludzie zyjacy z kodem wrecz od kolyski.

Nie oszukujmy sie, zarobki rzedu tych 30k nie sa ciezkie do osiagniecia w perspektywie 10 lat expa, a 15k obecnie moga zarobic nawet przecietniacy z 3 lata expa jesli znaja dobrze angielski i pojda na B2B - jest to sukces w skali polskiego spoleczenstwa, ale nie IT stricte.

#programista15k #pracait #programowanie #informatyka #rozwojosobisty
  • 21
@ElMatadore "skromnie" mówiąc ja się poniekąd wpisuję w ten schemat, bo zaczynałem praktycznie programować od zera na studiach (nie miałem żadnego backgroundu w IT) i teraz obecnie siedzę w firmie produktowej zajmującej się cyberbezpieczeństwem (ma swoją markę na rynku) i staram się piąć jakoś po szczeblach kariery (obecnie senior dev) ( ͡º ͜ʖ͡º) Niemniej trochę czasu mi zajęło, ale po 6-7 latach pracy zacząłem zauważać ten boost.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@yggdrasil: dokładnie
@ElMatadore: to nie jest sprawa czy ktoś wcześniej programował czy nie tylko czy jest debilem czy inteligentnym człowiekiem który potrafi analizować, wyciągać wnioski i kojarzyć fakty . Jak jesteś ogarnięty to bez problemu
@ElMatadore: Znam ludzi którzy mieli farta i poszli do startupa który się sprzedał i ich opcje były wyceniane potem na ~2-5 mln zł

Niektórzy programować zaczęli dopiero na studiach, inni to tylko BI robili czy inne takie rzeczy.

Ale to i tak wyjątki, a temat z dupy. Robercik Gryn to z tego co kojarze to nawet kodzić nie potrafi, ale za to miał świetną smykałkę do tego jak prace kuców przekuć
ktory odniosl sukces komercyjny


@ElMatadore: zdefinipowałeś co wg Ciebie znaczy sukces, ale nie zdefiniowałeś co znaczy programować. Czy kodowanie to też programowanie? Jak piszę skrypt? Abu jak przepisuję kod? Hello world to tez programowanie?
@a5f5c1: angielski na poziomie native, potem poznac i zaprzyjaznic sie z odpowiednimi ludzmi, poza oczywistym czyli posiadac umiejetnosci ktore przynosza klientowi odpowiednie zyski/oszczednosci – ja wymyslam sposob na usprawnienie procesow biznesowych + potrafie znalezc najprostrze/najlepsze rozwiazanie ktore programuje juz ktos madrzejszy w tej kwesti
@ElMatadore: nie znam takiej osoby ale szansa na poznanie nawet siedzac w branzy to jak trafienie w totka, taki suckes to raczje odnosza osoby co od malego dzieccka programuja. to jak jak z pilkarzami jak zaczynasz majac 20lat to kariery jak mesi nie odniesiesz
Jeszcze takiego sukcesu nie osiągnąłem ale wczoraj powiedziałem sobie, że chcę być milionerem więc nim będę. Dam znać jak już do tego dojdę.