Wpis z mikrobloga

  • 598
@Greensy te „miliardy” to nie jest żywa gotówka tylko chociażby udziały w spółkach, czy nieruchomości. To nie takie proste ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Greensy: a gdzie order "Przegrałeś życie" i loteria egzekucyjna, jeśli jesteś nierobolem na zasiłkach? Bo jak już "RUWNOMY SZONSE" to może w obie strony?
  • Odpowiedz
  • 39
@Greensy XD Myślicie że Musk czy Bezos mają skarbce jak Sknerus McKwacz i tam się taplają w złocie? Pieniądze to władza a tego nie da się podzielić.
  • Odpowiedz
@Greensy ja bym zakazał bycia biednym. Masz mniejszy majątek niż 200k to znaczy że nie jesteś intelektualnie zdolny do życia w społeczeństwie i tylko pasożytując na innych.
  • Odpowiedz
@Greensy jak się da biednym to oni to przejedzą. Jak Afryka. Tyle kampanii było wspierających Afrykę. Po co. Żeby mieli hajs na bilet do Europy i robienie syfu? Bogaci chociaż wiedzą jak inwestować hajs. A że mają dużo hajsu to dużo inwestują. Hajs który leży na koncie się marnuje.
  • Odpowiedz
@Greensy tak to jest na zachodzie, tęskno im do niewolnictwa. Dlatego warto doceniać życie w Polsce gdzie ludzie są tolerancyjni z natury uznają wolność za coś pozytywnego i jak ktoś im zaproponuje wprowadzenie niewolnictwa to mu podziękują za taką poradę
  • Odpowiedz
@russo: no i co w związku z tym, że większość kasy mają w papierach wartościowych, a nie gotówce? Mamy już regulację które zapobiegają zbyt dużej koncentracji kapitału.
  • Odpowiedz
@VZee: No i jak sobie wyobrażasz regulację tego jak ustalenie realnej wartości większości z tych aktywów jest praktycznie niemożliwe albo potrafi się zmieniać o +/- 50% w ciągu miesięcy.
  • Odpowiedz
@Greensy: Inwestory się rzuciły na akcjie bo firma ogłosiła że stworzyła super produkt, akcje idą w górę, założyciel który ma 40% nagle staje się multimiliarderem, kilka miesięcy później produkt działa ale z wadami, inwestorzy panikują że to słaby produkt, sprzedają akcje, firma traci 50% właściciel przestaje być miliarderem, po kilku miesiącach dopracowują produkt, firma zyskuje 60% na wartości, właściciel staje się miliarderem.. przychodzi kryzys.. i tak w kółko.. w którym
  • Odpowiedz
@wstanczyk: a jak wyobrażasz to sobie w przypadku spółek które nie są akcyjnymi? Nie żeby przy akcyjnych to miało jakkolwiek większy sens.

Taki Gabe Newell z Valve też jest miliarderem, ale firma jest jego prywatną własnością. Co w takim przypadku? Upaństwowić? XD

To jest piękny przykład tego jak ludzie wymyślają proste rozwiązania do złożonych problemów. A skomplikowany problem nigdy takich rozwiązań nie ma, bo wtedy nie byłby skomplikowany.
  • Odpowiedz
a jak wyobrażasz to sobie w przypadku spółek które nie są akcyjnymi?


@KaiserBrotchen: Normalnie - przekazywanie nadmiarowych udziałów pracownikom. W czym problem? Za skomplikowane? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Poza tym udziały w spółkach mozna sprzedawać niezaleznie od tego, czy są notowane na giełdzie.
  • Odpowiedz