Aktywne Wpisy
WielkiNos +154
My sobie chillujemy, a tu chłop już od rana ma jazdy, że się nie tak odezwał. A wy jak byście powiedzieli żeby nie uchybić kobiecej godności?
#seks #zwiazki #pytaniedoniebieskichpaskow #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow
#seks #zwiazki #pytaniedoniebieskichpaskow #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow
dom_perignon +517
Jeśli chodzi o te filmiki z mobilizacji, to parę dni temu użytkownik @sildenafil umieścił tutaj wpis porównujący sytuację kobiet i mężczyzn w czasie wojny na przykładzie Ukrainy.
Wpis w żaden sposób nie naruszał regulaminu, nie zawierał żadnych wulgaryzmów. Jedynie co obnażał to hipokryzję feministek.
Mimo ponad 1000 polubień wpis został usunięty a autor dostał bana, bo kogoś w moderacji zapiekło.
Także chciałbym wszystkim ostrzec, że twierdzenie : "ukraińscy mężczyźni, którzy zostali siłą
Wpis w żaden sposób nie naruszał regulaminu, nie zawierał żadnych wulgaryzmów. Jedynie co obnażał to hipokryzję feministek.
Mimo ponad 1000 polubień wpis został usunięty a autor dostał bana, bo kogoś w moderacji zapiekło.
Także chciałbym wszystkim ostrzec, że twierdzenie : "ukraińscy mężczyźni, którzy zostali siłą
Szkoła to więzienie dla dzieci, które spełnia minimum standardów potrzebne do tego, żeby rodzice nas tam odstawili na cały dzień, kiedy idą do pracy.
I mówię to jako osoba, która nigdy nie miała jakichś wielkich problemów ani z nauką, ani z rówieśnikami.
Ha tfu na lata szkolne.
#szkola #przemyslenia
Jeżeli myślisz, że niechęć do szkoły = dożywocie na kasie, to obawiam się, że muszę Cię rozczarować ;)
Od tego chyba jest szkoła, żeby dać minimum, jak jesteś ambitny to polecisz po swoje, jak jesteś dzbanem to nim zostaniesz. Ewentualnie dzbanem z zawodem.
@BarkaMleczna: Za dużo myślisz. Pomyślałem że albo jeszcze studiujesz, nie docisnęła Cię proza życia zawodowego i to jeszcze nie czas na zatęsknienie za szkołą, albo robisz coś co lubisz i sprawia Ci to satysfakcję.
Jakbyś siedziała na kasie i chwaliła się publicznie niechęcią do szkoły to bym miał wątpliwości czy w ogóle posiadasz kompetencje intelektualne do nawet takiej pracy.
Fajni ludzie (ale to trzeba być na mat-fiz), paru dobrych nauczycieli, nic nie trzeba robić całymi tygodniami czy to w szkole czy domu, co drugi dzień piwko po szkole, imprezy co tydzień, tańce, miłostki, rozmowy, bilardy, koszykówka, rowerek. A potem gry bo od roku było stałe łącze wreszcie.
Jasne, na studiach robiło się jeszcze mniej, ale w liceum byli lepsi ludzie.
@ZdeformowanyKreciRyj: ja też tęsknię za życiem wśród przyjaciół, ale nie w rzeczywistości szkolnej, tylko w realiach młodej dorosłości, kiedy miało się już swoje pieniądze i wolny czas, ale teraz porobili dzieciaki i zniknęli ;<
@Alpha_Male: tak, dokładnie tak bym to podsumowała. Oczywiście, że dzieciństwo nie było jednym wielkim pasmem cierpień i do wielu rzeczy się tęskni, chodzi mi stricte o aspekt bycia trybikiem systemu szkolnego
Ile jest ludzi, którzy nie czytają książek, bo lektury szkolne obrzydziły im tę aktywnośc? To tak jakby zaprowadzić człowieka w najbrzydsze miejsce na ziemi i zniechęcić go na całe życie do podróżowania.
Komentarz usunięty przez autora