Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem jednej rzeczy. Po co w pkp na bilecie imię i nazwisko na bilecie jak kupuje się zwykły bilet bez zniżki?

Konduktorka oburzona była że jej nie pokazałem dowodu osobistego i musiałem wyciągać. Co by się takiego stało jakby nie było tam mojego imienia i nazwiska? Załóżmy że ktoś kupi bilet i go komuś odda. Co w tym złego? Przecież zapłacone 100% wartości

#pkp #koleje
  • 245
i co z tego? skąd załoga ma wiedzieć czy to ta sama osoba czy inna?


@Andczej: tego nie wiemy ale liczy się to, że ma ważny bilet (więcej już nikogo nie powinno obchodzić), jeśli nie to musi zapłacić grzywnę.
pociąg powinien mieć zpaewnioną stałą łączność z siecią


@mikorz: Ale fakty są takie, że nawet obecnie nie wszędzie ma. A system nie był projektowany teraz tylko na oko jakieś 20 lat temu, brak dostępu do sieci był powszechnym problemem i m.in na to miał być odporny.

Nie podróżuję pociągami

@TompsonzPolski: Ja pierdzielę, ty nawet od stron pasażera nie masz pojęcia jak ten system wygląda i działa a się wymądrzasz ¯\_(ツ)_/¯
czyli zgodnie z tym nadal kilka osób może jechać na jednym bilecie, bo odznaczenie biletu że był już sprawdzony nic nie zmienia w tym przypadku


@Andczej: nie rozumiesz, bilet zeskanowany w danej chwili nie może zostać zeskanowany 2 minuty później ponownie u innej osoby, dlatego, biletom w systemie powinno się nadawać specjalny kod, który widzi tylko PKP.
Ale fakty są takie, że nawet obecnie nie wszędzie ma. A system nie był projektowany teraz tylko na oko jakieś 20 lat temu, brak dostępu do sieci był powszechnym problemem i m.in na to miał być odporny.


@mikorz: dlatego też wspomniałem odpowiedź wyżej, że wchodzimy w erę 4 rewolucji przemysłowej dlatego wszystko wymaga czasu.
Jakos na koncerty czy imprezy kupuje się bilety za 500-1000 i nikt nie ma problemy z tym że nie ma danych.


@SpalaczBenzyny: Ale to jest zupełnie inny przypadk bo
1. Na koncercie możesz zorganizować sytem który jest stale on-line a w pociągach nie możesz zapewnić że terminal konduktora jest cały czas online
2. Na większosci koncertów możesz wejść na teren na którym jest zorganizowany koncert dokładnie 1 raz a jak go
to postaw się w miejscu obsługi co ma zrobić jeśli ponownie dostanie ten sam bilet do zeskanowania, jak to zweryfikować?

przecież możesz spacerować po pociągu idąc np do WARS lub szukając wolnego kibla


@Andczej: weryfikacja pozostawia wiele do życzenia. Nie miałem sytuacji żeby któryś z konduktorów zapytał mnie ponownie o bilet a jeżdżę dużo.
ilet zbeskanowany w danej chwili nie może zostać zeskanowany 2 minuty później ponownie u innej osoby


@mikorz: A 5 minut później? Albo 10? Jak wyjdę z przedziału zaraz po sprawdzeniu biletu i pójdę do wagonu restauracyjnego a po drodze spotkam innego konduktora z drużyny który też będzie chciał sprawdzić mój bilet to jak mam udowodnić że to mój bilet a nie kopia biletu kogoś innego, skoro już jest odznaczony w systemie
ie miałem sytuacji żeby któryś z konduktorów zapytał mnie ponownie o bilet a jeżdżę dużo.


@mikorz: Ja też jeździłem sporo i sytuacje ponownej kontroli przy spacerze do Warsa były akurat bardzo częste. ¯\_(ツ)_/¯
@Andczej: aha czyli nie dociera, że skanowanie biletu zapisuje się w bazie? Tak jak wspomniałem, przecież mogę podać koledze bilet z kasy i już jedziemy na 1 bilecie. Jedyne przed czym bilet imienny zabezpiecza to krojenie kasy za rezygnację z biletu.
że skanowanie biletu zapisuje się w bazie?


@ostry_cien_mgly: i co to zmieni? wciąż mogę chodzić po pociągu i trafić na innego konduktora po 5 minutach

przecież mogę podać koledze bilet z kasy i już jedziemy na 1 bilecie.


szansa na takie coś jest dużo mniejsza