Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem jednej rzeczy. Po co w pkp na bilecie imię i nazwisko na bilecie jak kupuje się zwykły bilet bez zniżki?

Konduktorka oburzona była że jej nie pokazałem dowodu osobistego i musiałem wyciągać. Co by się takiego stało jakby nie było tam mojego imienia i nazwiska? Załóżmy że ktoś kupi bilet i go komuś odda. Co w tym złego? Przecież zapłacone 100% wartości

#pkp #koleje
  • 245
@Andczej: xD no rozbawiasz mnie coraz bardziej...
Musisz podać dane ale nie przy zakupie, co powoduje dodatkowe krojenie kasy n zwrotach biletów bo nie możesz ich przekazać...

Jeśli postawienie kilkunastu tysięcy bramek z kilkomaset serwerami przekracza możliwości PKP oraz wszystkich przewoźników korzystających z dworców to nie ma ratunku dla tych instytucji.
Dobrze, że mieli na kilkadziesiąt ekranów dotykowych po kilkadziesiąt tys. każdy w siedzibie w Warszawie, gdzie wyświetlali kartki świąteczne...
dlaczego miałbym odpowiadać na jakiś problem skoro go już wcześniej rozwiązałem?


@mikorz: bo go nie rozwiązałeś, tłumacze ci go kilka razy, rzuciłeś dany temat, na który odpowiadałeś innym tematem
ja kończę, jak ogarniecie podstawy komunikacji w postaci czytania ze zrozumieniem i odpowiadania na dany temat to możemy wrócić do dyskusji
@Andczej: łopatologicznie.

kupujesz miejsce w pociągu (przez internet) lub kod (nie wiem), który uprawnia Cię do obioru zabezpieczonego biletu, tak jak jest sprzedawany w automatach przy peronach, później wraz z użyciem tego kody odbierasz bilet u konduktora lub w automacie, który znajduję się w pociągu. pora na cs'a
@grzegorz-sokol:

kupujesz miejsce w pociągu (przez internet) lub kod (nie wiem), który uprawnia Cię do obioru zabezpieczonego biletu, tak jak jest sprzedawany w automatach przy peronach, później wraz z użyciem tego kody odbierasz bilet u konduktora lub w automacie, który znajduję się w pociągu. pora na cs'a
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Najlepszym sposobem byłoby odebranie wcześniej wykupionego biletu w pociągu ze specjalnym niezabezpieczeniem.

@mikorz: sugerujesz że z punktu widzenia pasażera i konduktorow wygodniejszy byłby proces w którym mimo że kupiłeś bilet online to jeszcze musisz go gdzies wydrukować na specjalnym druku? Albo w automacie albo u konduktora Szukać, stąc w ewentualnej kolejce itd?

Serio nie widzisz że to jest zajebiste utrudnienie a nie ułatwienie?
W #krakow podobny system funkcjonuje przy biletach miesięcznych
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@grzegorz-sokol: ok, ten pomysl też brzmi sensownie gdyby projektować system od nowa
Ale znów jak sam widzisz ma swoje ograniczenia

A dyskusja nie jest o tym jak dobrze zrobić taki system tylko czy ma sens takie działanie system, który był projektowany kilkanaście jak nie 20 lat temu, kiedy smartfon z dużym ekranem na którym można pokazać kod 2d jednak nie był czymś powszechnym
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
kolejne rozwiązanie. podanie numeru karty wystarczyłoby do zakupu

@mikorz: Wystarczyłaby dowolna dana która jest w miarę unikatowa dla danej osoby i ktora można łatwo zweryfikować, np data urodzenia. Imię i nazwisko jest chyba najprostszym wyborem i pewnie dlatego jest właśnie to
Co do numeru karty to myślę że ludzie mieliby wieksze obawy o bezpieczeństwo tej danej wrażliwej niż jeśli to po prostu imię i nazwisko
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
to najlepszym sposobem jest zrobienie aplikacji na telefon z biletami

@mikorz: To jest pomysł właściwie technologicznie ten sam co ma @grzegorz-sokol i on jest dobry ale nie w roku 2000 kiedy system powstawał
Tak w ogóle to trwają prace nad nowym systemem i być może będzie on wykorzystywał nowsze technologie i np rozwiąże to problem o którym dyskutujemy

@Andczej myślę że ciebie też to info może zainteresować
@running: Jak wspomniałeś wyżej, rozmowa jest o obecnym systemie i o tym dlaczego on tak wyglada, a nie o tym jak cos może wyglądać gdyby jakby kiedy coś gdzieś.

A większość tych pomysłów o pobieraniu biletu, drukowaniu itd widać że powstał w głowie osoby która nie ma nawet odrobiny podejścia do procesów, podejścia leanowego nic a nic. Bo takie coś jest mało korzystne dla klienta i z góry powinno w etapie
Jak wspomniałeś wyżej, rozmowa jest o obecnym systemie i o tym dlaczego on tak wyglada,


@Andczej: Stąd też moja wcześniejsza uwaga, że jednym z założeń systemu było to że terminale konduktora działają offline, bo dokładnie tak to wyglądało.
I to działanie offline jednak implikowało że nie ma sensu wymyślać wariacji na temat zapisywania faktu skasowania biletu w jakiejkolwiek zdalnej bazie danych.

A większość tych pomysłów o pobieraniu biletu, drukowaniu itd widać
to jeszcze mi powiedzcie jak bilet wydrukowany z kasy zabezpiecza przed podaniem go w pociągu żeby nie jechały na nim 2 osoby.


@ostry_cien_mgly: Nie zabezpiecza.
Ale założenie jest takie że za każdym razem jak przechodzisz obok konduktora to musisz pokazać bilet, więc jak twój wspólnik zbrodni doskonałej siedzi obok ciebie w przedziale to konduktor raczej się zorientuje że właśnie podałeś mu bilet, a jak nie, to po pierwsze musicie najpierw sprawdzić