[yahoomlody]

Jak miałem 6 czy 7 lat jakiś kolega opowiedział mi dowcip, który bardzo mnie rozbawił, więc uznałem, że opowiem go całej rodzinie przy okazji jakiejś tam imprezki, przy rodzicach, wszystkich babciach, dziadkach, ciotkach itd., brzmiał on tak:

- Czym różni się blondynka od frytki?
- Frytkę się soli, a blondynkę się pieprzy xD

Pamiętam jak nie rozumiałem oburzenia i krzyków mame co ja wygaduje, przecież fakt, że się blondynkę posypuje pieprzem był dla mnie bardzo zabawny xD

#heheszki #gowniak
#pasjonaciubogiegozartu

[Alky]

@yahoomlody: ja tam bym się zaśmiał.

[Squatlifter]

@yahoomlody wesoło było, fajne wspomnienie :)

[Catmmando]

@yahoomlody: wyobrażam sobie minę dziadków, ojców i innych facetów na imprezie

[urodziwyKutak]

@yahoomlody: Ja miałem podobnie, ale jako odbiorcę miałem wyłącznie mamę.

- Po co kobietom nogi?
- żeby nie zostawiały śladów jak ślimak.

Zajęło mi tydzień, żeby zrozumieć i żart i to dlaczego mama się nie zaśmiała.

[Camuflash]

@yahoomlody ja kiedyś za dzieciaka powiedziałem do mamy co przyszła z zakupów że przyszła psita i się nie przywita. Oczywiście nie wiedziałem o co chodzi xD

[wlkp69]

@Camuflash: a co to jest psita?

[pantasmagoria]

@wlkp69 żeński narząd rozrodczy ;)

[Samariel]

@yahoomlody: aż mi się przypomniało jak byłem na weselu i za wierszyk można było wygrać batonika, więc poszedłem i powiedziałem "była plama, nie ma bluzki, bo ten proszek był od ruskich", cała sala w śmiech a ja szczęśliwy bo snickersa dostałem xD

[lumbago_MBA]

Z cyklu cringe'owych historii przy spotkaniach rodzinnych to przypomniała mi się historia Mirka, którą aż sobie zapisałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[megapogonka]

@yahoomlody: ja na fali Disco Relax chodziłem i śpiewałem Viagra viagra działała na szwagra xd albo załóż gumę na instrument xd

[Tomek1194]

@yahoomlody: https://youtu.be/uXoWIYGvk7s

[a.....s]

@yahoomlody: Nie zrozumieli, bo starsi pamiętają, że Frytkę też się pieprzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[S.....r]

@yahoomlody: przypomniało mi się jak słyszałem jako dzieciak dowcip, którego nie zrozumiałem na pierwszy rzut ucha:

- Dzień dobry, czy jest Piorek?
- Chyba szczy?
- To ja poczekam.

I mnie kiedyś mama posłała do warzywniaka, i zobaczyłem szczypiorek, flashback dowcipu, nagłe olśnienie i się tak zacząłem śmiać, że oplułem cały ten szczypiorek babce :D

[niepowtarzalny-dwa]

@yahoomlody:.

[paran]

@yahoomlody: do dzisiaj mnie skręca jak sobie przypomnę jak na jakiejś imprezie rodzinnej w wieku 7-8 lat oświadczyłem przy stole ze „muszę iść się spuścić” bo podłapałem gdzieś i myślałem ze to to samo co się wysikać. Troszkę miałem p--------e nie powiem xD

[Krolik_doswiadczalny]

@WilecSrylec: kurde to sie okaze ze ja tez z Wami bylem. Wspaniala to impreza rodzinna. Nie zapomne jej nigdy.

Symulacja nam wyrenderowala te sama sytuacje ( ͡° ͜ʖ ͡°)