Wpis z mikrobloga

@Deska_o0:

macie błąd w założeniu, ludzie z #antykapitalizm nie mogą pracować ponieważ na szczęście mamy kapitalizm i nieletnich się nie zatrudnia


Wydaje mi się ze nieletnich się nie zatrudnia nie dlatego ze mamy kapitalizacji tylko dlatego ze mamy jakieś durne lewackie regulacje które tego zabraniają, za starych dobrych czasów nieuregulowanego kapitalizmu bez zakazu zatrudniania nieletnich i bez zlewaczalego bhp to się akurat nieletnich fajnie zatrudniało, mniejsi, mniejsze raczki
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@spacja_enter:

Jak komuś nie pasuje, że trzeba chodzić do pracy to może żyć z zasiłku


Jakiego zasiłku? Dla bezrobotnych? On jest tylko na max pół roku, potem giń :D
  • Odpowiedz
@niecodziennyszczon:

Z biologicznego punktu widzenia żyjemy po to żeby przedłużyć gatunek


Nawet tu idziesz za daleko. Żyjesz bo kiedyś jakaś zupa aminokwasow zaczęła się mnożyć bez żadnej kontroli a jak już wyczerpała wszystkie dostępne zasoby to urządziła sobie turniej last man standing. Ty się nie rozmnożysz to twoje aminokwasy posilą jakieś robaki albo użyźnią glebę. Biologia ma to w dupie, biologia to tylko i wyłącznie proces fizyczny który raz uruchomiony
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Antybristler:

>ale dlaczego chcesz przerzucać na pracodawce odpowiedzialność za swoje wybory i za coś na co nie ma on wpływu?

bo pracodawca go zatrudnił, a pracownik zarabia dla niego hajs

To niech pracownik zmieni pracę na taką, którą ma bliżej- pracodawca na pewno sobie bez niego nie poradzi, bo jest niezastąpiony i jedyny w swoim rodzaju, więc firma zaproponuje mu mieszkanie byle tylko nie odchodził, nieprawdaż?
  • Odpowiedz
Wydaje mi się ze nieletnich się nie zatrudnia nie dlatego ze mamy kapitalizacji tylko dlatego ze mamy jakieś durne lewackie regulacje które tego zabraniają, za starych dobrych czasów nieuregulowanego kapitalizmu


@gatineau: dokladnie mireczku chodziło mi o nieregulowany kapitalizm, teraz jeszcze dowalili jakieś przerwy w pracy, pensje, czy resztę tego lewackiego gówna
  • Odpowiedz
@Antybristler: a nie sądzisz, że dzięki temu, że nie ma tak jak piszesz ludzie rozsądniej wybierają miejsca pracy przez co gospodarka lepiej się spina i pieniądze nie są bez sensu wydawane na czyiś transport zamiast na pracę przynoszącą prawdziwe efekty?

Pomysł generalnie nie jest głupi i ma swoje uzasadnienie, ale kapitalizm, czy tam zasady wolnego rynku słusznie biorą pod uwagę ludzką naturę i zakładają, że ludzie kombinują, są chciwi, leniwi
  • Odpowiedz
@Antybristler: 6-godzinny tydzień pracy, a nie zwroty za dojazdy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

8h pracy było spoko, jak się mieszkało w bloku obok fabryki i tłukło śrubki na taśmie przez całą zmianę, a nie przy pracy kreatywnej (mniej lub bardziej) w biurze
  • Odpowiedz
@Antybristler: @Niemamwiedzy: Niektóre firmy płacą od kilometra. Ogólnie to skomplikowany temat i imho dobór pracy aby nie marnować czasu na dojazdy leży po stronie pracownika jak mu zależy.

Tego właśnie ludzie nie ogarniają (szczególnie #programista15k na wykopie). Optymalizować trzeba życie, nie zarobki. Co mi po dużej kasie jak mam potem problemy z kręgosłupem (ostatnio mój kuzyn lat 29 dorobił się 10mm dyskopatii...; komputerowiec), muszę jeździć do jakiegoś klienta na zadupie lub mam nieciekawą pracę gdzie spędzam 8h lub więcej.

Zarabiać tak aby starczało na wszystko co faktycznie potrzebne plus sensownie można coś odłożyć. (np. jako IT pracować na 3/4 etatu lub gdzieś gdzie realnie pracuje się 4h dziennie plus
  • Odpowiedz
@Antybristler: nikt ci nie każe mieszkać daleko od pracy. Możesz mieszkać od niej 10min. Kurr, wykopki, opanujcie się. Na całym świecie ludzie dojeżdżają do pracy (poznałem pewnego menedżera oddziału banku z Londynu który do samego Londynu dojeżdżał godzinę) ale panu polaczkowi przeszkadza jak ma dojeżdżać dłużej niż 15min
  • Odpowiedz
@Antybristler Wy macie po 13 lat z tymi debilnymi pomysłami? xd Powodzenia w szukaniu zatrudnienia jak mieszkasz gdzieś na wsi. "Dojeżdża pan 2 godziny w jedną stronę, czyli z 8 zostają 4? Świetnie, witamy na pokładzie, zaczyna pan od jutra" xDD No i fajne plucie w ryj tym, co mają 5 minut do pracy. Ręce opadają, że w ogóle jakaś dyskusja się pod tym postem odbywa.
  • Odpowiedz
@Antybristler: powiem to choć to niepopularna opinia. Lata 60-90 to były złote lata dla świata i ludzi- wiele osób wzbogaciło się w łatwy sposób i zbudowali majątki w sposób tak łatwy jak nigdy w historii do tej pory. To były prawdziwe golden years dla ludzkości w krajach rozwiniętych. Te czasy traktuje zupełnie poważnie jako anomalię. Takie rozwodnienie majątku światowego nie ma precedensu w historii świata.

Oczekiwanie, że to norma i teraz też tak powinno być mnie zastanawia. Osobiście myślę, że ultra bogacze zorientowali się co się stało i teraz chcą odwrócić ten system bo ludzie w przeciągu trzech pokoleń (60 lat) naprawdę sporo majątku porobili i to bez specjalnych wytężeń pracy, pomysłów i innowacji. Pracując jako robotnik mogłeś być właścicielem mieszkania lub domu, samochodu etc. Pytanie czy faktycznie taki robotnik generuje aż taką wartość i to się pokrywa?
Myślę, że dzisiaj płacimy za to co się stało w tamtych latach.
Płacimy też w pewnym sensie podejściem ludzi, że im się należy i coraz bardziej takim roszczeniowym podejściem i dziwnymi pomysłami. Świat się zmienia na naszych oczach - nie rozumiem tego świata, jednocześnie mnie
  • Odpowiedz
W sumie zaczynałem punktować bzdury z Twoich postów powyżej, ale chyba najbardziej interesuje mnie fikołek, jaki wymyślisz teraz.

Jak oczekujesz "rynkowego obniżania kosztów", poprzez systemowe narzucenie ich zwiększenia? Ty w ogóle czytasz, co piszesz?


@bodziodestruktor: być może Ty nie czytasz co piszę. Te koszty obecnie są przecież zwiększane, tylko podmioty w wyniku działań, których one przede wszystkim rosną, nie mają w nich specjalnego udziału (poza wynajmem przestrzeni biurowej w drożejących
  • Odpowiedz
fajny pomysl taki skazujacy na prace tylko blisko miejsca zamieszkania - jak bedzie nieciekawa to z gory jestes przegrany wzgledem innych tylko za sam adres zameldowania. Cale zycie chcesz spedzac od hotelu pracowniczego do hotelu? Jak bedziesz mial mieszkanie to tez w hotelu zamieszkasz? Co jak zaklad w ktorym pracowales i zamieszkales obok upadnie? Tak to jest kuzwa debilny pomysl.


@Miniu30: jest niezerowa szansa, że skończyłoby się tak jak piszesz
  • Odpowiedz
Poczekaj na recesję, to zobaczysz co to jest proszenie się o byle jaką robotę.


@spacja_enter: poczekaj aż przyjdzie recesja to te wszystkie gownobiznesiki trzymające się na nitce zostaną zweryfikowane, takie przetasowanie dobrze zrobi na rynku
  • Odpowiedz
a to ciekawe. A co mówią lekarze?

@MostlyRenegade: ale ci pracujący w centrach miast z dalekim dojazdem czy ci pracujący na prowincji?
Szczerze mówiąc, nie wiem o co pytasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czy próbujesz mi zarzucać oderwanie od rzeczywistości? To chyba nie widziałeś jak z------e jest metro i autobusy oraz pociągi w porannych godzinach szczytu takich metropolii jak np. Londyn, gdzie nawet 2h dojazdu do
  • Odpowiedz