Wpis z mikrobloga

Jesteśmy u teściowej na wsi na wakacjach. Mam dzisiaj ostatni dzień hołm ofisu przed urlopem i teściowa wbija co 15 minut do pokoju mojej żony i pyta czy pójdę pomóc teściowi na ogródku zamiast klikać w ten konkuter xD żona pojechała do fryzjera, paznokcie itd.
Nie wieży mi, że pracuje lol
#pracbaza
Pobierz MagicznyKarolek - Jesteśmy u teściowej na wsi na wakacjach. Mam dzisiaj ostatni dzień...
źródło: comment_16583036043r1AqaurZuwPS1IyS4vv5S.jpg
  • 72
@MagicznyKarolek uwaga, znalazłem!


https://www.wykop.pl/wpis/38703177/anonimowemirkowyznania-remontujemy-mieszkanie-wiec/

@blisko_kebab: Imho to trochę brzmi jak bait bo historyjka trochę przesadzona, gdyby OP pozostał na jednym telefonie, który załatwiła teściowa, to może bym uwierzył, bo u mnie było podobnie, z tym że na dużo mniejszą skalę tj. nikt pracy z domu nie traktował jako pracy. Jak wracałem z biura, to nikt aż tak do roboty nie zaprzęgał, bo „wrócił z pracy, pewnie zmęczony”, a gdy robiłem dosłownie
@SzubiDubiDu: Bo to nie dotyczy wszystkich starych, tylko widocznie jakieś części. Mam wrażenie, że to jest typowe dla ludzi robotniczego pochodzenia, bo jak ktoś nawet za komuny pracował przynajmniej częściowo w jakieś papierologii to rozumie, że komputer to tylko nowsza forma tego co sam kiedyś robił i nie przyjdzie mu do głowy #!$%@? się o to.