Aktywne Wpisy
czykoniemnieslysza +325
mickpl +780
TVN w Faktach obszerny materiał o kredytach 0% i tym, że 1/3 wpłat na kampanię KO pochodziła od deweloperów.
Konrad Frysztak, czyli ten polityk KO, który jako pierwszy ogłosił 0% 3 stycznia pedzioł, że nic o sprawie nie wie XD
#nieruchomosci
Konrad Frysztak, czyli ten polityk KO, który jako pierwszy ogłosił 0% 3 stycznia pedzioł, że nic o sprawie nie wie XD
#nieruchomosci
Komentarz usunięty przez autora
@matiJ: jeżeli są zależni od Ciebie to z ich strony byłoby to zasadne,
bo co w sytuacji gdy przejdziesz do konkurencji? zostaną z ręką w nocniku? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
no chyba, że jesteś jednym z 5 czy 50 takich osób i szybko by znaleźli innego, np. kurier z własnym autem co
@CultedelaRaison: ale ogarniasz że na nowym wale ostatecznie najlepiej zarabiający zyskali? (w większości) ;) Większość IT jednosobowych jedzie na ryczałcie teraz. Przy 50k/mc wychodzi się z 2-3k na plus (wiadomo zależy od kosztów). <20k to są różnice kilka stówek na plus/minus
Mati się wystraszył że ludzie wyjadą i na ostatnią chwilę zmienił, bo nie byłoby
Podatki MUSZĄ być progresywne żeby wyrównać stan życia ludzi i w nich inwestować, wspierać osoby chore, dać im przyszłość itd. Rozumie to cały cywilizowany świat tylko na wykop.pl niektórzy zatrzymali się w 2015 roku gdzie na karcie głównej był tylko Korwin.
@CultedelaRaison: e tam, nie ma problemu
to co powinno być niemożliwe to "jednoosobowa działalność gospodarcza" - a ściśle to powinna być możliwa, ale dochód z niej traktowany tak samo jak dochód z pracy, wrzucany do jednego wora i tyle. No i powinno się dość dobrze przyglądać kosztom bo programiści wrzucający sobie w koszty konsole do
Komentarz usunięty przez autora
@CultedelaRaison: morawiecki, w-------l*j z wikopu.
@solo_living_yolo skoro po takiej zmianie się nie opłaca to może nie powinno się opłacać? Powiedzmy że ktoś robi remonty. I chciałby zatrudnić kogoś do pomocy i płacić mu 90% tego jaki ten ktoś generuje dla niego przychód. Na
Bankructwo Grecji wzięło się w przypadku głupiego, populistycznego dofinansowania wszystkiego co było można finansować i mieli zobowiązania w walucie euro. Mam na myśli wyrównywanie szans jak w krajach skandynawskich, Niemczech, Francji. Nie chodzi mi żeby państwo redystrybuowało środki na pizzę dla każdego obywatela tylko żeby wzmocnić usługi publiczne takie jak zdrowie, transport, szkolnictwo.