[masonios72]

Keto-Mirki, pomocy!
Chodzi za mną od dłuższego czasu smażony ser, taki złocisty, z grubą panierą, sosem tatarskim, wiecie o co chodzi :D
Pytanie, czy ktoś robił taki w wersji keto, zastępując bułkę tartą babką jajowatą, mąką migdałową czy kokosową, jest to zjadliwe? Jeśli tak to podzielcie się przepisem, który najbliżej byłby czeskiego pierwowzoru smażonego żółtego sera :)
Niestety na YT czy google nie znalazłem czegoś satysfakcjonującego.
Pzdr!
#keto #lowcarb #dieta

[Trauma_Teddy]

@masonios72: nie, zrób sobie normalny, w bułce tartej, smażony na oleju. Nic się nie stanie, w najgorszym razie następnego dnia będziesz czuł się jak gówno. Ja dzisiaj też bułeczkę zjadłem, bo do chłopa koleżanka przyjechała i przywiozła domowe bułeczki.

[me_maven]

Tak. Ja robiłam.
Użyłam mieszanki babki jajowatej, mąki kokosowej i siemienia lnianego + przyprawy. Jest trochę brudnej roboty bo trzeba kilka razy obtoczyć w jajku i mieszance (robiłam 3 razy) i mocno dociskać. Ważne żeby zamrozić ten ser przed wrzuceniem w olej, bo jak raz zrobiłam taki w temperaturze pokojowej to mi się rozlał zanim panierka się przysmażyła.
Tu jest właśnie ten rozlany - chyba tym dobrym tak się podjarałam, że zapomniałam

[masonios72]

@me_maven: o właśnie, dobra rada z tym mrożeniem, dzięki :)

[pixtri]

@masonios72: ja bym nie kombinował i robił normalnie w bułce tartej. Ile jej zużyjesz? 10-15g maks. A smakowo się nie zawiedziesz.
I smażymy tylko i wyłącznie na smalcu

[c.....i]

@masonios72: Panierowałam 2x w jajku i pokruszonych chipsach ze skórek wieprzowych. Imo generalnie spoko, skórki są neutralne smakowo ale dla mnie to jakoś strasznie dużo białka i takie zapychające to