Wpis z mikrobloga

@RozowaZielonka: @buonaparte: @dr-proktor:

-Hej, świetnie wyglądacie razem. Widzę, że znajomość z kolegą kwitnie.
-Co :D:D:D
-No jak to co. Zachowywaliście się jak dwa zakochane gołąbki w tej windzie. Aż się zawstydziłem
-kolega ma dziewczynę
(tu chłop odlatuje totalnie przez ból dupska jaki ma)
-Dziewczynę? Czyli Ciebie ale to tajemnica ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-nie, inną.
-Jak inną? Chyba, że sobie Ciebie sklonował
-nawet ją widziałam,
@Zoyav: Polecam wyznaczyć granicę, ochłodzić kontakt i nie spowiadać się creepowi z pracy na tematy osobiste. Tym bardziej, tłumaczyć się z jego urojeń.

Mam ostatnio obserwację, że kobiety boją się bycia „niemiłymi” i nie potrafią spermiarzom z pracy dać sygnału, że to tylko znajomosc na stopie zawodowej.

Kilka miesięcy temu zmieniłam pracę i dopadł mnie na firmowym komunikatorze „firmowy spermiarz”, który - lasce w ciąży, siedzacej obok mnie (jak byłyśmy w