Wpis z mikrobloga

Cześć mirki,

zgłaszam się z prośbą. Być może ktoś miał taki problem, albo jest tu jakiś spec, który mógłby to w miare dobrze rozczytać (do ortopedy umówiony jestem). Mam okropny ból barku od 2 lat jakoś gdzie za 1 razem pojawił się podczas wyciskania na klatę. Teraz ból został w miarę opanowany, że boli tylko podczas podnoszenia do góry i jak trzymam sztangę do przysiadu na plecach. Kiedyś miałem pękniety wyrostek obojczykowy. Załączam zdjęcia, może ktoś coś będzie wiedział bo ja już dość mam.. Kolejne zdj w kom. #mikrokoksy #mirkokoksy #zdrowie
Pobierz
źródło: comment_1655211377QzjylUKsYLijV5esUUGqJ9.jpg
  • 44
Jakiś rok bolał mnie bark (czasem ramię, ciężko dokładnie wskazać miejsce), najpierw przy ćwiczeniu, później już nawet przy codziennych czynnościach. Robilem RTG, USG, byłem u kilku lekarzy i fizjoterapeutów, zodyn nie pomógł, aż pan doktur sportowy, spec od ramion po samym tylko opisie sprawy powiedział 'zezpol ciasnoty podbarkowej'. Na znalazłem ćwiczenia na to na YT (z hantlem, jak chłop, nie żadne gumy ( ͡° ͜ʖ ͡°) ), właściwie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Walec022: u mnie była podobna sytuacja - lekarz stwierdził zapalenie kaletek ale pomimo zastosowania kilku zastrzyków i rehabilitacji nie było większej poprawy. W końcu stwierdził że z czasem się samo poprawi trochę i faktycznie, minęło około 5-6 lat i teraz przynajmniej ręce do góry mogę wyciągać i próbować się podciągać na drążku, choć nadal do ideału wiele brakuje bo pełna mobilność nie wróciła.
Życzę więc zdrowia, wytrwałości oraz skutecznej i celnej
@Walec022 no to Ci nie pomogę, ale mam ten sam problem od około 15 lat... Lekarze nie pomogli. Pewnie na złych trafiałem, lecz też za szybko rezygnowałem w dociekaniu problemu. Miałem RTG robione, z którego nic nie wyszło. Jakieś dwa zabiegi rehabilitacyjne, z których nic nie wyszło. Łykałem lek Thiogamma na m.in. zaburzenia czucia stosowany przeważnie w przypadku polineuropatii cukrzycowej(chociaż cukrzycy nie mam), z którego nic nie wyszło(niby na odbudowanie jakiś struktur).