Wpis z mikrobloga

Czy jest sens się starać?

Za średnią krajową żyjesz jak robak.

Zarobki albo wpadną w drugi próg podatkowy, albo będą stały poniżej gonione przez minimalną.

Protesty jak zorganizujesz, to prawie nikt nie przyjdzie, a część społeczeństwa wyśmieje. A nawet jak zbierze się zauważalna liczba osób, to i tak wszyscy pokłócą się sami ze sobą.

Giełda leci na łeb na szyję, więc nie ma co ryzykować ostatnich oszczędności licząc na „milion w jedną noc na nowym krypto”.

Nie ważne co się zrobi, paliwo będzie po 10zł a inflacja przebije 20%.

Kredyty pójdą w górę tak mocno, że bez nadgodzin/drugiego etatu ludzie zaczną głodować.

Nowe kredyty nie będą udzielane – padnie duża część rynku i gospodarki.

Nie ważne co człowiek teraz zrobi, za pół roku i tak będzie żył o chlebie i wodzie – nie ma możliwości zmiany tego. Jedynie wąska grupa osób, która zarabia powyżej dwóch średnich albo której pracodawcy zrównają wynagrodzenie z inflacją może w miarę spać spokojnie – reszta czego by teraz nie zrobiła, ani jak się nie starała, to i tak czeka ich życie w nędzy minimum przez kilka miesięcy – i to wszystko wśród oklasków najtwardszego elektoratu…

źródło: comment_165441685831zUcKmwO77jN3HhYmSems.jpg
  • 76
@wqeqwfsafasdfasd: Zastanawiałem się nad tym. Całkiem niedługo wybory. Czy jest partia która ma program w którym jest jakiś plan naprawy tego? Otóż nie ma. Lewica razem z PiSem chce wprowadzać 700+. KO nie planuje z tego co widzę cięcia programów socjalnych - ma też nowe, swoje, ciut inne od PiSu (np. dofinansowanie mieszkania dla osób do 35 r.ż.). Ktokolwiek by nie wygrał nikt chce naprawy rozdawnictwa, bo rozdawnictwo daje wyborców.

I
Za średnią krajową żyjesz jak robak.

będzie żył o chlebie i wodzie


@wqeqwfsafasdfasd: Średnia krajowa wynosi ponad 4000 złotych na rękę (w zeszłym roku wynosiła 5662,53 zł brutto). Pozbądź się używek, rób zakupy rozsądniej (zapasy zawczasu, korzystanie z promocji kiedy nachodzi okazja), ogranicz jazdę samochodem (przysłużysz się swojemu zdrowiu i środowisku). Nie zaradzi to problemom gospodarczym, natomiast pomoże Ci poradzić sobie z nagłym ograniczeniem środków. Samo rzucenie palenia (jeśli jesteś palaczem)
"pis da" i ogólna wegetacja


@wqeqwfsafasdfasd: Ale zanim jak to określiłeś "pis dał" były rządy Platformy i najniższa krajowa w okolicach tysiąca złotych na rękę bez 500+. Oni też wtedy jakoś sobie radzili.

Czy mówienie, że niesprawiedliwością jest oszczędzanie i konieczność rozsądnego budżetowania dochodów w okolicach średniej krajowej nie jest oparte na uznawaniu nierówności społecznych jako standard i polaryzowaniu ludzi na podstawie dochodów?
@wqeqwfsafasdfasd: Nie oceniam ludzi, którzy pracują za minimalną ani powodu takiego stanu. Chodzi mi konkretnie o uwagę iż zarabiając średnią krajową rzekomo nie powinno się musieć pilnować budżetu miesięcznego czy oszczędzać. Ludzie zarabiający najmniej są do tego zmuszeni, tutaj chyba nikt nie ma zamiaru się kłócić z tym stwierdzeniem. Natomiast ludzie zarabiający średnio powinni również stosować zabiegi pozwalające im oszczędzić, zwłaszcza że są na dużo lepszej pozycji niż najbiedniejsi.
Protesty jak zorganizujesz, to prawie nikt nie przyjdzie, a część społeczeństwa wyśmieje. A nawet jak zbierze się zauważalna liczba osób, to i tak wszyscy pokłócą się sami ze sobą.


@wqeqwfsafasdfasd:

Polacy się nie jednoczą, częściowo z tego powodu, że mamy dużo kombinatorów, którzy sami są w stanie w miarę spoko sobie ułożyć życie.
A co z innymi? Nie interesuje ich to bo z reguły nikt im nie pomógł (realnie: znaleźć pracę,
@CyfrowyD: Na to czy jest sens zostawać ciężko odpowiedzieć, moim zdaniem to ryzykowne.

Natomiast w kontekście alternatyw - teraz każda partia ma rozdawnictwo w programie (a przynajmniej utrzymanie obecnego), bo inaczej nie ma szans na wygraną. PO też miała nigdy podatków nie podnosić, a jak przyszedł kryzys i trzeba było ratować kraj to limitowali część wyatków (pensje urzędników np) i podnieśli VAT, czy wiek emerytalny.

Obstawiam, że wszystkim chodzi teraz, aby
KO nie planuje z tego co widzę cięcia programów socjalnych - ma też nowe, swoje, ciut inne od PiSu (np. dofinansowanie mieszkania dla osób do 35 r.ż.). Ktokolwiek by nie wygrał nikt chce naprawy rozdawnictwa, bo rozdawnictwo daje wyborców.


@CyfrowyD: Czy ty jesteś upośledzony? Partia, która w programie będzie miała cięcia socjalu nie ma szans uzyskać dobrego wyniku xD. Muszą kłamać, żeby mieć szansę z pisowcami xD.
@wqeqwfsafasdfasd:

Czy jest sens się starać?

Często zadaję sobie to pytanie nieironicznie. Myślę, że tak - mimo wszystko. Kryzys polityczny, gospodarczy i patusy na socjalu - nawet jeśli wpływają na Twoje życie czy mieszkają obok, zawsze są w jakiś sposób zewnętrznymi czynnikami. A ze sobą jesteś cały czas najbliżej jak się da.

Staranie się daje człowiekowi siłę, która się przyda jak wszystko zawali się jeszcze bardziej.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@Phyrexia: Widzę, że rozmowa o rzeczach o których nie masz pojęcia to twoje hobby.

Kilka lat temu przeprowadziłem się do Wrocławia. W momencie jak jeszcze było czuć prosperity pozostawione po poprzedniej ekipie.
Teraz zarabiam dwa razy tyle ile zarabiałem - trochę powyżej średniej krajowej. Tylko co z tego, skoro czynsz mi podskoczył o 30%? Co z tego, skoro za podstawowe zakupy płacę dwa razy więcej niż wtedy? I za paliwo. Za
@Balactatun:

Niestety, bajka o trzech świnkach, z których tylko jedna się przygotowała i zbudowała solidny dom, jest cały czas aktualna


Widzisz, i tu się mylisz. Bo nie wziąłeś na korektę faktu, że ta trzecia świnka która sobie zbudowała dom, nadal zbudowała dom na terenie kontrolowanym przez większośc; tj. przez te 2 świnki. I jak te dwie świnki w zmowie z wilkiem zachcą, to cię z tego ceglastego domu #!$%@?ą na zbity
Jest ale nie dla durni. Dla durni jest game over.


@Bartholomew: Możesz wskazać tą swoją partię dla świetnych ludzi?

Czy ty jesteś upośledzony? Partia, która w programie będzie miała cięcia socjalu nie ma szans uzyskać dobrego wyniku xD. Muszą kłamać, żeby mieć szansę z pisowcami xD.


@xGreatx: Czyli wszyscy chcą walczyć o elektorat który mniej więcej jest zespawany z pisem i po prostu prześcigać się w programach kto im więcej
rozmowa o rzeczach o których nie masz pojęcia


@Jarem12: O ironio. Piszę o tym, że z jakiegoś powodu za normalny stan uważa się sytuację w której panowało powszechne ubóstwo i najniższa krajowa na poziomie około 1000 złotych, a zarabiający średnią uważali się za bogoli. Obecnie przepaść pomiędzy średnimi a najniższymi zarobkami nie jest aż tak szeroka a zarabiający "średnio" zaczynają odczuwać skutki podwyżki cen. Wcześniej mogli być dużo bardziej frywolni w
Czy jest partia która ma program w którym jest jakiś plan naprawy tego? Otóż nie ma


@CyfrowyD: Problem nie w partiach a w spoleczenstwie. Co z tego ze powiedzmy KO zaproponowaloby obnizke swiadczen socjalnych, przeciez to by tylko oznaczalo utrate duzej czesci glosow i pewna przegrana w wyborach. Problem nie z partiami, bo te sa tylko lustrzanym odbiciem wyborcow, problem z brakiem edukacji ekonomicznej Polakow
@wqeqwfsafasdfasd: no elo, ja w ciągu miesiąca #!$%@?łem wszystkie oszczędności w remont i auto, wziąłem 2 kredo, akcje zostawiłem bo większość mam w pakietach dywidendowych i mam #!$%@? #!$%@? jajca.

w dupie mam oszczędzanie, w tym #!$%@?, rodzi mi sie gówniak to z żoną ładujemy separacje z alimentacją notarialną, melduje się u babki na drugim końcu kraju i młody będzie miał bonusowe punkty w żłobku, potem w przedszkolu, a i jakiś
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Phyrexia: W miejscu, z którego pochodzę minimalna krajowa była rzeczą powszechną. Ale uwierz, że kto chciał ten nie biedował. Od 2008 roku z roku na rok żyło się co raz lepiej nawet tam.
Mi to nie wystarczało, więc zaprzęgłem swoją ambicję i zacząłem zarabiać z roku na rok co raz więcej. Jaki tego efekt? Taki, że Ci na minimalnej nadal rosną co raz wyżej (bo plusy, srusy i inne dotacje), a
@Jarem12: Potwierdzasz fenomen, o którym piszę. Sam twierdzisz, że Twoją ambicją było zarabiać więcej, co uczyniłeś dużym wysiłkiem i rozwojem. W tym samym czasie bardziej wyraźnie odznaczała się różnica pomiędzy zarabiającymi średnio a zarabiającymi najmniej. Panowało ubóstwo, duże bezrobocie. Częściowo z tego powodu osoby zarabiające średnio czuły się jakby były bogate (wiem, że było to złudzenie, ale faktycznie w porównaniu z zarabiającymi najniższą krajową można było odnieść takie wrażenie).
Całkiem niedługo wybory. Czy jest partia która ma program w którym jest jakiś plan naprawy tego? Otóż nie ma. Lewica razem z PiSem chce wprowadzać 700+. KO nie planuje z tego co widzę cięcia programów socjalnych - ma też nowe, swoje, ciut inne od PiSu (np. dofinansowanie mieszkania dla osób do 35 r.ż.). Ktokolwiek by nie wygrał nikt chce naprawy rozdawnictwa, bo rozdawnictwo daje wyborców.


@CyfrowyD: W Polsce aktualnie jest 87
Co z tego ze powiedzmy KO zaproponowaloby obnizke swiadczen socjalnych, przeciez to by tylko oznaczalo utrate duzej czesci glosow i pewna przegrana w wyborach.


@empee: A może właśnie KO zyskałoby głosy tych, którzy chcą ograniczenia socjalu? Coraz większa jest grupa osób, którzy sprzeciwiają się rozdawnictwu i oni nie mają na kogo realnie oddać głosu.
Zastanawiałem się nad tym. Całkiem niedługo wybory. Czy jest partia która ma program w którym jest jakiś plan naprawy tego? Otóż nie ma. Lewica razem z PiSem chce wprowadzać 700+. KO nie planuje z tego co widzę cięcia programów socjalnych - ma też nowe, swoje, ciut inne od PiSu (np. dofinansowanie mieszkania dla osób do 35 r.ż.). Ktokolwiek by nie wygrał nikt chce naprawy rozdawnictwa, bo rozdawnictwo daje wyborców.


@CyfrowyD: Jakiś
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Phyrexia: Ech. Nie czytasz moich wypowiedzi. Nie chodzi o to, że nie odskakuje od ludzi niżej usytuowanych tak jak wcześniej. Chodzi o to, że pomimo wyższych zarobków moja stopa życia powoli się zmniejsza, co jest chore.

Co do wykresu - wrzuć taki po 2017 roku, to wtedy pogadamy. Bo ten to trochę tendencyjny jest xD
Na jakiej podstawie tak twierdzisz?


@empee: Na podstawie obserwacji w moim gronie znajomych. Wiem, że to niemiarodajne jest, że łatwo podważyć taki argument, ale widzę zmianę w postawie osób, które dotychczas nie miały nic przeciwko rozdawnictwu a teraz powoli ale sukcesywnie zmieniają zdanie na ten temat.
Na podstawie obserwacji w moim gronie znajomych.


@mroznykasztan: Wiesz co to dane anegdotyczne?

Zapewniam Cie ze duze partie w Polsce wspolpracuja z firmami PR, ktore im to sprawdzaja i gdyby sie okazalo ze jest spory elektorat ludzi gotowych zrezygnowac z 500+ dla ratowania gospodarki to za moment byloby to w ich programach.

Ale nie ma. I dlatego PiS bedzie sobie w stanie kupic nastepna kadencje ¯\_(ツ)_/¯
Nie czytasz moich wypowiedzi. Nie chodzi o to, że nie odskakuje od ludzi niżej usytuowanych tak jak wcześniej. Chodzi o to, że pomimo wyższych zarobków moja stopa życia powoli się zmniejsza


@Jarem12: Czytam. Do tego odnosi się mój wcześniejszy komentarz. Panuje inflacja. Uderzyła we wszystkich. Dlatego piszę, że biedniejsi zaciskają pasa a z jakiegoś powodu średnio zarabiający narzekają tak jakby to ich dotknęła najbardziej dotkliwie, bo nie czują się już bogaci
Czy jest partia która ma program w którym jest jakiś plan naprawy tego? Otóż nie ma


@CyfrowyD: PO mówi co mówi bo nie może powiedzieć, że zlikwiduje socjale, bo to 100% przegrana