Wpis z mikrobloga

@lysowsky: to nie jest doszukiwanie się problemu, tylko proste rozwiązanie.

Dla mnie to obrzydliwe brać cudze rzeczy "higieniczne" do sprzątania swojego szpeju. Jak potrzebuje to niech sobie kupi, a nie dziecinna partyzantka, bo może baba nie zauważy że brane nawet jak umyje pędzel po sobie