[Raf_Alinski]

Na wykresie ceny w złocie w Polsce i w USA w stosunku do 2022 r. Do obliczeń wskaźników cen w złocie w przedwojennej Warszawie przyjęto, że w 1937 r. ceny w złotych były 13,4 razy niższe niż obecnie na podstawie porównania cen 15 towarów spożywczych. Dane dla PRL zostały obliczone w oparciu o oficjalne kursy dolara.

#ekonomia #gospodarka #zloto #inwestycje #statystyka #ciekawostki #usa #iirp #prl #rafalinski

[Kolczaneiro]

@Raf_Alinski chciałem tylko powiedzieć że robisz super robotę na tym tagu (ʘ‿ʘ)

[Raf_Alinski]

@Kolczaneiro Dzięki.

[poji]

@Raf_Alinski: jak to interpretować? :D

że obecnie mamy najtańsze towary (licząc w cenie w złocie) w historii (obok 1980)? To przez wysoką cenę, złoto ma dużą siłę nabywczą? (w 1980 tez była górka)

a czemu w 1950-1970 za złoto dało się kupić więcej w USA niż w PRL? przez niekorzystny oficjalny przelicznik dolara? czy przez zakaz posiadania złota?

[Raf_Alinski]

@poji

że obecnie mamy najtańsze towary (licząc w cenie w złocie) w historii (obok 1980)?

Tak.

a czemu w 1950-1970 za złoto dało się kupić więcej w USA niż w PRL? przez niekorzystny oficjalny przelicznik dolara? czy przez zakaz posiadania złota?

W latach 1950-70 w USA za złoto nie można było kupić więcej niż w Polsce, tylko według oficjalnych kursów dolara obecnie Polska jest tańsza w stosunku do USA niż wtedy.

[DziadzioMiecio]

Czyli? Wszystko tak naprawdę tanieje, tylko pieniądz robi się g**no warty?

[noNameAction]

@DziadzioMiecio: jak zawsze :) 100 lat temu dom wybudowałbyś za tą samą ilość złota co dziś (jeżeli chodzi o koszt materiału) :)

[DziadzioMiecio]

@noNameAction: To niech każdy podpiszę umowę o pracę w gramach złota i spokój :D

[noNameAction]

@DziadzioMiecio: No kiedyś tak było - każdy dolar był wymienny na konkretną ilość złota ;) zmieniono by móc kreować pieniądz i napędzać gospodarkę inflacją

[i.....o]

@DziadzioMiecio: Nie do końca. Wystarczy porównać to z cenami złota na przestrzeni ostatnich lat. Gdyby odwrócić wykresy to praktycznie się one pokrywają. Oznacza to stagnację. Albo spadek cen produktów jest niwelowany wzrostem płac (rozwijamy się) albo wręcz odwrotnie. Raczej odwrotnie, bo wszystko u nas drożeje, natomiast wypłata w przeliczeniu na dolara, euro czy złoto maleje. Złoto zawsze było obiektem spekulacji, a w ostatnim czasie jest wyjątkowo dobrym, bo większość inwestycji jest

[DziadzioMiecio]

@it-hero: Dlatego, jak mówił prof. Gwiazdowski, inwestowanie w złoto polega na fizycznym posiadaniu złota a nie papierka z napisem "Jestem Złotem". Covid pokazał jak cena "giełdowa" właśnie tego papierka z napisem "jestem złotem" może oderwać się od ceny złota u dilera czy w mennicy.

[MEGATOMEK]

@Raf_Alinski: i co z tego wynika koleś?

[Bordomir]

@Raf_Alinski: ten wykres jest nic nie warty bez wartości USD/PLN w danym momencie czasu. Złoto to rynek światowy, towary w danym kraju - nie.

[Petururururu]

@Raf_Alinski: wykres daje złudne nadzieje na wielokrotne wzrosty dolara. Równie dobrze w takim okresie można pokazać wiele, a w Polsce szczególnie okres sprzed 40 lat gdzie zarabiało sie 20$. Prawda jest taka ze złoto od dwóch lat stoi w miejscu gdzie wszystko rośnie. Wzrosło kilkanaście procent w złotych, ale to zasługa dolara.

[gridstream]

60 wykopów, kilka komentarzy z kilkoma plusami i to ląduje na głównej????? Co to za algorytm???

[rarity]

@gridstream: złoty

[onepropos]

@Raf_Alinski: 1970 można przyjąć za początek III rewolucji przemysłowej
wraz z wdrożeniem częściowej automatyzacji produkcji za pomocą programowalnych sterowników z pamięcią i komputerów. Od kiedy wprowadzono te technologie, zyskaliśmy możliwość automatyzacji całego procesu produkcji, dzięki czemu może odbywać się bez udziału człowieka.
https://www.desouttertools.pl/przemysl-4-0/wiadomosci/606/rewolucja-przemyslowa-od-przemyslu-1-0-do-przemyslu-4-0

[the_alf]

@Raf_Alinski: Czytałem dawno temu opracowania, że przeliczanie historycznych polskich cen na złoto albo dolara z jakichś względów jest całkiem niedobre/niemiarodajne tak do końca. Jest książka opisywana na WielkiejHistorii (chyba chodzi o Polskę w liczbach albo jakieś inne opracowanie), która opisuje metodę przeliczania na *trofy*, czyli jednostkę opartą na zaspokajaniu egzystencjalnych/żywieniowych potrzeb człowieka.

Po co przeliczać ceny PRL na oficjalny kurs dolara, skoro złotówka nie była bezpośrednio wymienialna i sens

[ZasilaczKomputerowy]

@Raf_Alinski: Złota jest mniej więcej stała ilość na świecie. Ludzi na świecie w 1960 było 3mld teraz jest 7,5 mld. Mamy efektywniejsze (zautomatyzowane) procesy produkcji, lepsze technologie wytwarzania rzeczy. To jest nic dziwnego, że produkt/usługa jest tańsze w złocie. Ilość ludzi, dostępność usług i żywności się zeskalowała na populację będąc katalizowaną poprzez nowe technologie i automatyzację. Tutaj nie ma nic zaskakującego. Ten wykres nic nie wnosi. W dodatku wzrosty ceny złota

[wygryw12cm]

@Raf_Alinski: Czy dobrze to interpretuję, że ceny usług i towarów tak naprawdę spadają, tylko ze względu na to, że pieniądz fiducjarny nie ma pokrycia ceny (przeliczając na ten pieniądz fiducjarny) rosną?
W takim razie czy dobrym pomysłem byłaby wymiana pieniędzy fiat na złoto?

[malinq]

No kiedyś tak było - każdy dolar był wymienny na konkretną ilość złota ;) zmieniono by móc kreować pieniądz i napędzać gospodarkę inflacją

@noNameAction: i to otworzyło puszkę pandory ze znakomitą większoscią problemów gospodarczych dzisiejszych czasów (przyspieszyło też rozwój ale nie wiem czy to było warte)