Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@userrrr: mnie w tym roku okrągła dyszka u janusza ( ͡° ͜ʖ ͡°) za starych czasów to by był tysiak do łapy z tej okazji, ale teraz już nie ma czasów.
@userrrr: 6,5 roku w jednej firmie here xD siedziałem bo praktycznie co roku aneks i podwyzka i w 5 lat z 2700 dobiłem do 6200. W tym roku w styczniu o pieniądzach gadać nie chcieli to kwit i od maja jestem w nowym miejscu xD Płacą troche gorzej ale to stawka na dzień dobry, zobaczymy co będzie po roku
@gatineau: Niby masz rację, ale weź pod uwagę, że tu są dwie strony zawsze. Pani Bożenka z HRów może walić smutne minki, pytać czemu tak krótko, cisnąć kazania o tym, że 2 lata w jednej firmie to minimum, etc., ale to jest taka tępa gawęda, nieuwzględniająca w ogóle tego, co jest niezależne od kandydata, np.:
- mobbing w robocie
- restrukturyzacja firmy
- jakieś oszukiwanie na wypłatach/premiach/nadgodzinach
- brak możliwości awansu
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gatineau: I tak i nie, średnią zaniżają mi dwie prace w których wytrzymałem po 3 miesiące, bo nie podpasowała mi atmosfera mocnego korpo i nawet ich nie wpisuje do CV ale była też jedna w której pracowałem 2.5 roku, więc mam doświadczenie w prowadzeniu projektu od początku do końca. W tych w których pracowałem rok też zresztą często udawało się w nim zamknąć cały projekt. Nie każdy też chce iść w
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@userrrr: @hellyea jaki jest dla was poziom "skoczkostwa" tak btw? Bo mi się w pierwszym roku pracy np. zdarzyło 4 pracodawców, ale co poradzić, dwa razy likwidowany etat, raz ucieczka, bo januszex a raz normalne wypowiedzenie. Wpieniony wtedy byłem na siebie, bo po prostu zawsze zgadzałem się na pierwszą pracę po pierwszej rozmowie, a potem się okazywało, że jak pracodawca dzwoni w dniu złożenia CV, to nie należy iść tam do
@Rustyyyy: Akurat nie powiedziałem nic o ekspertach, ale dla ludzi o pewnym usposobieniu opcja - idziesz do pracy, siedzisz tam do emerytury, masz tam jakąś ścieżkę rozwoju zawodowego i awansujesz z czasem jest spoko. Inni by się pewnie wkurzali, że nad nimi jest Janusz-san, który to stanowisko niejako wysiedział. Z drugiej strony i ty będziesz takim Janusz-sanem, wystarczy robić swoje i czekać.
@gatineau: nie różnisz sie niczym od tego Janusza z mema. Chyba ktoś jest śmieszny że będę się przywiązywał do firmy bo jak to tak po roku zmieniać prace dla lepszych zarobków, przeciez jeszcze projekt trwa rok i drugie tyle będziemy go wdrazac. Też zmieniam pracę i nie ma czegoś takiego jak potrzeba siedzenia na jednym projekcie bo on musi byc dokonczony. Musi ale dla firmy, ja swoje zrobiłem, oddalem taski skonczone,