Muszę się tym podzielić, choć miało to miejsce w weekend, ale mimo upływu czasu dalej jestem z lekka przerażony i #!$%@? - stałem na czerwonym na DDR w nocy z sobotę na niedzielę wpięty i rzucił się na mnie z nikąd żul w pięściami, chcąc mnie zrzucić z roweru. Menel szarpał mi za kask i ostatecznie zrzucił mi z głowy tylko okulary. Szczęśliwie dla mnie nic więcej się nie stało, ale całą
piwoszneofita via iOS
@zabijamnudetutajczesc: Która dzielnica, jaka okolica?
Pourlopowe kilometry.
#rowerowyrownik #ruszwarszawa
Skrypt | Statystyki