Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Przecież te mieszkania w wielkiej płycie to taka padaka, że nie wiem co powiedzieć. Od 2 miesięcy rozglądam się za mieszkaniem, mirki poradziły mi wielką płytę i nie wiem czy śmiać się czy płakać. 8500zł za metr. Meble stare, meblościanki, mieszkania wyglądają jakby ktoś ruski mir tam wprowadził. Układy mieszkań powalone, z wielkimi korytarzami. Kurniki po 45m. O miejsca postojowe trzeba się zabijać, o garażach podziemnych nawet nie ma co marzyć.

Nie wiem czy nie umiem szukać czy inni potracili rozum.
Nie mogę się doczekać aż pęknie bańka i takie rudery będą wchodzić po 3000zl za metr.

Deweloperzy też upadli na łeb, 10000zł za metr w okolicy która mnie interesuje.

#nieruchomosci #mieszkanie #kupnomieszkania #gorzkiezale

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #625eb03477ac277f47a725e9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 73
@AnonimoweMirkoWyznania: do tego:

- mieszkania do generalnego remontu - aluminiowa instalacja elektryczna, albo coś cieknie z hydrauliki

- można rozkoszować się odgłosami pierdów sąsiadów bo wszystko słychać

- albo ich zapachami, bo wentylacja robiona w tych czasach przepuszcza wyziewy od sąsiadów

- dosyć często wysokie czynsze administracyjne

- albo taki syf smród i ubóstwo wokół mieszkania że szkoda strzępić ryja


@shiverr: Odejmij punkt pierwszy i ostatni i w zasadzie opisałeś
@Shamson: zapewne, właśnie dlatego sam, kiedy przyjdzie dzień w którym dorobię się wkładu własnego, to będę szukał czegoś z lat 2005-2015 - wiadomo już co jest w otoczeniu (sklepy, komunikacja, czy są jakieś uciążliwe przybytki jak lokal gastronomiczny z wyziewami prosto w moje okno, ławeczki żulerskie albo place zabaw po oknem), jaki jest widok z okien, poprzedni właściciel raczej poprawił fuszerki wieku dziecięcego, dostęp do garażu, sensowne wyciszenie względem sąsiadów.

A
@mpetrumnigrum: mnóstwo #!$%@? z żulami i patologiąm, no jak ktoś nie brał miejsca parkingowego to rzeczywiście jest #!$%@?. Zwłaszcza na osiedlach na których mam mieszkania. Połowa miejsc w garażu pusta 1/3 zawsze pusta, a pod blokiem parkują na przejściu dla pieszych i wjazdach. Potem #!$%@?, że nie ma miejsc, bo mu szkoda 200zł na miejsce parkingowe
@AnonimoweMirkoWyznania: Serio wole mieszkać w wielkiej płycie, gdzie pod nosem mam tramwaj autobus zieleń wszelkiej maści sklepy osiedlowe i stosunkowo niedaleko markety niż na prestiżowym osiedlu "Powiew Zieleni IV" 20km od centrum w sąsiedztwie jakiegoś centrum logistycznego ewentualnie obwodnicy, bo deweloper nie ma już gdzie budować. Po wielkiej płycie przynajmniej wiem czego się spodziewać, czyli krzywych ścian podłóg i śmierdzących klatek schodowych xD Od dewelopera kupisz, jesteś w siódmym niebie a
@Kiedysbedeczerwonka: to prawda że prędzej w dużej płycie będą żule ale jeszcze się z nimi nie spotkałem.
To w nowym budownictwie często nie masz miejsca parkingowego nawet na 1 samochód. Ciasno i bardzo ciasno. Blok od bloku po 7-10 m a w starym budownictwie po 50 m i drzewa oraz trawa.
mirki poradziły mi wielką płytę i nie wiem czy śmiać się czy płakać


Płytę OPie, PŁYTĘ ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Jak nie doczytałeś dokładnie to nic dziwnego, że ujowo ( ͡ ͜ʖ ͡)
@AnonimoweMirkoWyznania: Kwestia ceny. Jak kupisz nowe ale najtańsze to cóż... W Warszawie na Powiślu są ładne apartamenty 44k/m2, 120m2 powierzchni, 100k garaż i 100k komórka lokatorska 4m2. Drogo? No tak. Ale wokół jest wszystko i mieszkasz praktycznie w centrum i przy samym parku.
@AnonimoweMirkoWyznania: Generalizowanie to droga donikąd. W Warszawie da się znaleźć bardzo fajne mieszkania w wielkiej płycie - z układami lepszymi niż od deweloperów, z wymienionymi wszystkimi możliwymi instalacjami na klatkach, w dobrej lokalizacji z infrastrukturą i bardzo dobrą komunikacją, z prężnie działającymi wspólnotami, czystymi klatkami, po termomodernizacji itd. W zasadzie jedyny powtarzający się problem, to parkowanie, ale często jest opcja wykupienia jakiegoś parkingu społecznego, co jak policzysz koszt miejsca parkingowego od
@AnonimoweMirkoWyznania całe życie w wielkiej płycie mieszkam i jest w pytę. Pomijając tylko ze mi #!$%@? sebixy #!$%@? 2 razy na szybę nacharchali i raz lusterko #!$%@? tylko za to że mam rejestrację nie z 'tego' miasta XD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: lubie mieć blisko inne sklepy niż żabka na parterze budynku w około, a tych w promieniu 700 metrów mam z 50, dodatkowo mam w okół całą infrastrukturę jak szkoły, przedszkola, parki boiska itd, dużo zieleni a i miejsc parkingowych jest sporo, Wielka płyta bije na głowę nowe osiedla i taka jest prawda.
@frnk akurat w tym momencie mieszkam na Bielanach i bardzo sobie chwalę miejscówkę. Metro blisko, las blisko, praca blisko, sklepy blisko. Parking jest, w bloku mieszanka ludzi młodych ze starszymi. Niby blok stary ale wyremontowane wszystko, czysto, miło i fajnie. Nikt sobie w drogę nie wchodzi, a jak za dwu pokojowe mieszkanie to tanio w #!$%@? i właściciele nic się nie interesują ani nic. Ważne że się co miesiąc hajs na koncie