Wpis z mikrobloga

@barteck akurat młody Stuhr w glinie wyglądał jak wyjęty z trudnych spraw obok Radziwiłłowicza i braciaka. Co nie zmienia faktu że dużo poprawił, ale dalej prezentuje poziom przeciętny i pewnie nic by nie znaczył gdyby nie ojciec, co było ujęte w o ironio chłopaki nie płaczą. Ojciec swoją drogą Świetnie grający wszelkie gnidy i cwaniaczków, a mój ulubiony to "wodzirej"
hmmm jego rola w wieśku ratowała ten kicz polskiej kinematografii.


@solo_living_yolo: nie zgadzam się. Wiele rzeczy było kiepskich i wiele by można poprawić ale to nie zmienia faktu że serial ten gniotem nie był. Powiem więcej uważam że krytyka która na niego spadła była nieproporcjonalna. Setki znacznie gorszych filmów i seriali mają przyzwoite oceny. Myślę że zabrakło budżetu i przycieto np. na efektach, ten ulubiony przez wszystkich smok, a gdyby nie