Wpis z mikrobloga

  • 61
Ale mnie boli dupa o studia jakie wybrałam, męczę się na tym budo, stresuje, dwadzieścia projektów do zrobienia, ciągle jakiś zajob, na nic nie ma czasu. Jak myślę o późniejszej pracy i odpowiedzialności jaka się z tym wiąże to ja dupie, jeszcze żeby jakieś konkretne zarobki za tym szły. A kumpela na uj studiuje jakieś gowno związane z marketingiem czy reklamą, ma taką czilere że #!$%@? i jakąś pracę fajna też znalazła gdzie się może rozwijać chyba. Tak mnie dupsko piecze ( ͡° ʖ̯ ͡°) myślałam że inaczej to będzie wyglądać, a dosłownie każdy w życiu mi mówił że mhmmm po budo dobry hajs i w ogóle noo zajebiście że na takie studia idziesz, idźcie w #!$%@? wszyscy, depresji się jedynie nabawilam #studia #praca #budownictwo #studbaza #pracbaza
  • 63
@laventel: no to ja dokładnie jak ty miałem, już dawno temu dość ale albo 3 albo 4 rok ( ͡° ͜ʖ ͡°) rzuciłem, poszedłem na IT co raczej nie oznacza zwykle dobrej pracy, ale mi się akurat udało.
@diarrhoea: jaki kierunek robiłeś i na jaką branże zmieniłeś?
@laventel: tak samo się #!$%@?łem z elektrotechniką xd. Naiwny byłem i tyle. Jeszcze byłem na praktykach w firmie gdzie głowni projektanci z wszystkimi uprawnieniami zarabiają 5k. Tyle nauki i odpowiedzialności za 5k. Prawie 5k zarabia mój kumpel na produkcji bez matury gdzie 8h obleci i świat go nie obchodzi.
Tak to jest jak się wybiera studia jako 20 letni debil. Teraz
@laventel: jak ktoś narzeka na swoje studia, to by narzekał na swoje studia nawet gdyby się przeniósł na prostsze. jeśli ktoś narzeka, że trudno, że ciężko, to dalej będzie narzekał nawet na gówno kierunku, że jak to na gówno kierunku jakieś prezentacje trzeba robić, egzaminy i trzeba się uczyć. to kwestia podejścia człowieka do spraw, a nie czynniki zewnętrzne na to wpływają. pozdrawiam
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@laventel: budo to patola. Uciekłem po inż w elektrykę i tak jak kolega @ZygoteNeverborn mówi nic nie robie i koszę hajs xD w sumie nie wiem jak teraz ale parę lat temu jak słyszałem od znajomych co się #!$%@? na budowach, wieczne życie w delegacji, darmowe nadgodziny że jak przeliczysz na godzinowe to hajs jak w sklepie na kasie, to czułem ogromną ulgę że zmieniłem
@laventel: 99% studiów w polsce, to jest jedna wielka patologia.. Wmawia się dzieciom, że mają iść na studia uczyć się dodatkowe 5 lat, po czym wkraczają na rynek pracy bez ani jednego dnia przepracowanego. Po czym jeden wielki płacz i zdziwienie, że tyle lat nauki, a hooya z tego jest.

Mam wrażenie, że często ci po "gównokierunkach" osiągają o wiele więcej od tych po kij wie jakich inżynieriach, z tego tylko
@laventel: jak szedłem na budownictwo te 8 lat temu, to też pod wpływem wiadomości zewsząd jaki to elitarny i przyszłościowy kierunek, zawsze porównywany z medycyną itp. ( ͡° ͜ʖ ͡°) a rzeczywistość jaka jest to sama widzisz. Co prawda patola w zarobkach i warunkach pracy coraz mniejsza na rynku, ale fakt faktem - dla większości nie jest dobrze. Szczególnie w stosunku do ilości pracy, jaką trzeba włożyć
@laventel:

jak miałam te 18-19 lat i wybierałam studia to nie dość że nie wiedziałam jak to wszystko wygląda to każdy mówił że budo to dobry wybór :')

Ja co prawda poszedłem na MiBM, ale miałem to samo. XD Boomerzy coś gadają, że super praca, super zarobki, a #!$%@? wiedzą. Decyzję podjąłem sam za siebie i nie powinienem mieć do nikogo żalu, ale jednak trochę szkoda, że nie było kogoś, kto
@KubekMleka: ja po pierwszym roku i szczerych rozmowach na rajdach z absolwentami już wiedziałem jaki będzie paździerz i chciałem uciekać, maturka nawet dobrze mi poszła, więc prawie wszędzie na swojej polibudzie bym pewnie się wcisnął, nawet na informatykę, ale szkoda mi było "zmarnowanego" roku. #!$%@? jaki ja głupi byłem xD no nic, chyba powoli trzeba przeprosić sowę z Duolingo, której złamałem serce i wrócić do nauki duńskiego, tam podobno dobrze płacą
@laventel poszłaś na takie studja bo hajs? XD a ile znam takich ludzi co się męczą, jeden chciał być nauczyłem ale poszedł na coś tam bo rodzice mu powiedzieli i się męczy xD
Mam wrażenie, że często ci po "gównokierunkach" osiągają o wiele więcej od tych po kij wie jakich inżynieriach, z tego tylko powodu, że ich studia były mało wymagające i w międzyczasie już zdobywali doświadczenie w swojej/pokrewnej dziedzinie...


@EdgyCaesar97: większość kierunków inżynierskich to po prostu trudne gównokierunki, przynajmniej pod względem finansowym :-(.

@laventel: po polibudzie widzę dwie główne drogi: IT albo bullshitjob w korpo. Zarobkowo i work-life balance w obu będzie
@mlodyernest: Tak, w branży, chociaż posada i firma raczej #!$%@?. Nie odbiłem, bo w co miałem? Po MBM mógłbym się rekrutować na jedną informatykę (bo jest ich trochę na PWr), ale szanse nikłe, bo bardzo dużo chętnych na jedno miejsce, a punkty rekrutacyjne obliczane głównie jako zgodność kierunku ze studiami I stopnia (czyli u mnie byłoby 0 lub prawie 0). No i oczywiście ogromny przeskok, jeśli chodzi o zagadnienia, więc nie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@laventel: bo budownictwo potrafi być interesujące szczególnie jak się nie klepie kurników deweloperskich ale coś w prawdziwej inżynierii. Tylko co z tego, jak na ogół człowiek kończy u janusza za grosze i w chorych godzinach a tego o czym mówiłem to może sobie pooglądać co najwyżej w gazetach branżowych albo jak wraca do domu na weekend z delegacji autostradą xD
@laventel zawsze mogło być gorzej. Mogłaś studiować kierunek na który masz porównywalny #!$%@? a pracy brak. Jak ja ( )( ͡ ͜ʖ ͡)

Wtedy jedyna nadzieja to zapomnieć o g0wnie i się przebranżowic. Ale moje doświadczenie jasno pokazuje, że #!$%@? nie gwarantuje efektów.
@laventel: poszedlem na automatyke i robotyke na polibudzie i ciesze sie, ze zrezygnowalem, zaden ze znajomych z kierunku z tego co kojarze nie pracuje w zawodzie, praktycznie wszyscy poszli w elektryke albo IT.
@laventel hehehe jak będziesz chciała pracować na budowie to się okaże, że studia w ogóle nie przygotowały Cię do pracy. W Polsce uczy się w zasadzie tylko projektowania. Powodzenia ()
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@laventel: to samo, 5 lat nauki, 3 lata pracy i nara. Praca, odpowiedzialność i zarobki niewspółmierne do wysiłku na studiach. Ból dupy minął, a te 5 lat wspominam jak najlepszy czas w życiu. Już takich imprez nie będzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@laventel rzuciłem budownictwo po 2 semestrach, studiuję teraz informatykę i jest nieporównywalnie łatwiej. Wcześniej tyle projektów... A teraz mam czas na wszystko. Szkoda że wcześniej nie podjęłaś decyzji żeby zmienić kierunek
@laventel: piona, takie same rozkminy miałem na polibudzie. Rówieśnicy cieszyli się życiem, wyjebka na wszystko, jakieś marketingi i śmieszne finanse na uekach i nie raz ogarnęli jeszcze na studiach lepszą robotę niż ja. A ja #!$%@? wiecznie w projektach, w notatkach dzień w dzień edu. A zarobki inżynierów dzisiaj to jest śmiech na sali, w tych typowych politechnicznych kierunkach jak budownictwo, mibm, elektryka, elektronika. Żenada i proszenie się o pracę, bo
@sikalafou: Ja skończyłem uczelnie ekonomiczną kierunek informatyczno-ekonomiczny, właściwie to #!$%@?, tylko przed sesją trzeba było trochę posiedzieć i tak mam lepszą robotę niż koledzy po politechnikach. Technicy utrzymania ruchu albo serwisanci po ciężkich kierunkach technicznych XD
ja sobie z domku klepie kodzik i niedawno podpisałem kontrakt na dniówkę 500 euro xd a lvl 28 dopiero. Studia rzuciłem w #!$%@? na 3 roku przed inżynierką


tak było xD