Wpis z mikrobloga

No i tak, że wczoraj o 20:00 się zgadałem się z głupa via Internet z kumpelą z Wrocławia i zdecydowałem żeby jechać z KRK do Cieszyna, gdzie właśnie gości ze swoim mężem i guwniakami. Jest 5 rano, w hostelu na balkonie można jarać, więc ptaszki ranne śpiewają, wstaje ładny dzień, w środku hardkor tekno, pije se nią, 12 lat się nie widzieliśmy i teraz nagle jesteśmy oboje 12 lat młodsi, mimo że ona już na dwa kaszojady (jeden lvl 3 lata, dziewczynka, drugi lvl ziemniak z oczami, chyba chłopaczek). Pijemy wino, co go nigdy nie pijam, jej stary ma oko na dzieciorka i tak se myślę, że nigdy nie jest za późno, żeby odezwać się do kogoś z odległej przeszłości, bo na pewno też macie kogoś, dla kogo ten czas jest niczym i od razu wskoczycie na dawne, tylko wam znane fale i przegadacie całą noc. Cieszyn spoko i polecam. Cieszyn i ten styl życia.
Jestem #!$%@? elo
guovens - No i tak, że wczoraj o 20:00 się zgadałem się z głupa via Internet z kumpel...

źródło: temp_file.png3850132585156649757

Pobierz
  • 48