Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Panowie single 25+ jak wy tutaj żyjecie? Ja gdyby nie praca gdzie czasem muszę ogarniać i jakaś tam rodzina gdzie byłoby mi głupio to piłbym codziennie do odcięcia. I tak pije kiedy tylko mogę bo tylko wtedy zapominam o rzeczywistości. Po takim kilkudniowym maratonie potężny kac i zgaga. Mam jakieś hobby ale to nie cieszy. Na siłę zmuszam się do wyjść do ludzi żeby nie zwariować. Podróże samemu, kino samemu, muzea, parki, bieganie - to wszystko już przerobiłem. Nie mam za bardzo bliskich znajomych więc wymyślam sobie na siłę takie "zajęcia" i zazwyczaj jestem tam sam bo każdy przychodzi z kimś. Na aplikacjach randkowych wiadomo jak jest. Myślę czy nie poszukać sobie jakiejś samotnej matki jako koleżanki żebym kompletnie nie ześwirował (dałbym jej do zrozumienia że chodzi mi o przyjaźń). Nie wyobrażam sobie gdyby ktoś był singlem i nie miał pracy, rodziny, itd. Tyle razy już próbowałem stanąć na nogi i wziąć się za siebie ale po jakimś czasie przychodzi zwątpienie - po co to robię? dla kogo? czy to coś zmieniło w moim życiu, że lepiej się ubieram, mam zdrową twarz i ćwiczę? Nie daje mi to dziewczyny, nie zmienia mojego życia i przeszłości, nie daje mi fortuny. Nie znam nikogo z otoczenia kto byłby singlem w tym wieku. Tylko na wykopie widziałem wiekowych singli ale ci łazili po lesie z butelkami i cykali fotki a ostatnia aktywność była rok temu..

#przegryw #alkohol #alkoholizm #tfwnogf #blackpill #tinder #badoo #zwiazki #samotnosc #feels #smutek #zycie #singiel #single

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61ff927f3be9540a5d02378f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Panowie single 25+ jak wy tutaj żyj...

źródło: comment_1644142898VQrmQKPkmH296q5QRwNB51.gif

Pobierz
  • 54
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania prawie 28lvl i ez na luzaku, po czasie się przyzwyczaiłem do bycia samemu a wszystko co robię, to robię w pierwszej kolejności dla siebie potem dopiero rodzina, a raczej te parę osób z którymi mam sporadyczny kontakt i zwykle i tak odzywają się jak coś potrzebują hieny jedne. Jak będziesz się ciągle porównywał do innych to nigdy nie będziesz nawet w dobrym nastroju a co dopiero szczęśliwy bo zawsze znajdzie
  • Odpowiedz
. Tyle razy już próbowałem stanąć na nogi i wziąć się za siebie ale po jakimś czasie przychodzi zwątpienie - po co to robię? dla kogo? czy to coś zmieniło w moim życiu, że lepiej się ubieram, mam zdrową twarz i ćwiczę? Nie daje mi to dziewczyny, nie zmienia mojego życia i przeszłości, nie daje mi fortuny.


@AnonimoweMirkoWyznania: to jest właśnie ten problem, nie wiesz po co ćwiczysz, nie wiesz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: nastawienie że nie mam kobiety to źle, a jak będę miał to będę szczęśliwy jest z góry skazane na porażkę, bo nie staniesz się magicznie szczęśliwy z kobietą. A to że kobiety podświadomie wyczuwają nieszczęśliwego desperata na kilometr to druga sprawa. Rada odemnie, to w życiu piękne są tylko chwile, więc rób tak żeby tych pozytywnych momentów było w życiu jak najwięcej i zmień nastawienie na takie że "gorzej
  • Odpowiedz
@Fiskusmati: I z każdą bedzie ci źle z tego wynika i pewnie to było przyczyną tego że już nie jesteś. Kobiety takich nie lubią, nie byłeś dla niej wyzwaniem i nie musiała się starać więc postarała sie o kogoś innego. Kobiety są proste technologicznie :D
  • Odpowiedz