Wpis z mikrobloga

@workowaty: Ja ostatnio miałem podobnie, ale inaczej. W ciągu dnia stwierdziłem, że na koniec tygodnia jak wrócę z roboty, to sobie w coś pogram na rozluźnienie. Ściągnąłem, steama, ściągnąłem grę i poszedłem spać
  • Odpowiedz
@depresyjnydziad: ja tak mam teraz, weekend wolny, caly tydz myslami co to ja nie bede robil w weekend, nadchodzi weekend. Rano posprzatalem chate, zrobilem gar obiadu zeby jutro nie stac w kuchni, nawet sie pouczylem programowania zeby nie czuc sie zle ze w nocy pogram w god of war bo juz daleko zaszedlem w tamten weekend, zamiast tego slucham psychotrance i przegladam wykop. Jest mi w sumie smutno :(-
  • Odpowiedz