[Przydupaska]

Jak to jest z urlopem na żądanie? Pracodawca może mi to odmówić? Rozmawiałam z kierownikiem,żebym miała w przyszłym tygodniu trzy dni wolne pod rząd,tj. piątek,sobota i niedziela. Wyraził zgodę(praca w sklepie więc ciężko o takie coś) wczoraj wywiesił zmianę w grafiku zabierając mi wolną sobotę. W tym czasie miałam zaplanowany wyjazd. Wszystko zaklepane i tak dalej. Jeśli będę chciała wziąć urlop na żądanie,to on po prostu może to nie uznać?
#prawopracy #januszex #pracbaza

[pepushe]

@Przydupaska: nie mozesz sie z nim po prostu dogadac? skladalas wniosek urlopowy i zostal zatwierdzony?

[sberatel]

@Przydupaska tak ma prawo się nie zgodzić, po za tym to urlop dla przypadków nagłych a nie planowanego wolnego

[Kondziu5]

@Przydupaska: na żądanie to na żądanie, nie ma nic do gadania.
Idź na krew w czwartek to czwartek i piątek wolne ustawowo a na sobotę na żądanie

[Bluzgowy]

@Kondziu5:. Nie wprowadzaj ludzi w błąd .Obowiązek udzielenia urlopu „na żądanie" nie jest więc bezwzględny, a pracodawca może odmówić żądaniu pracownika ze względu na szczególne okoliczności, które powodują, że jego zasługujący na ochronę wyjątkowy interes wymaga obecności pracownika w pracy.

[Maly_skowyrny_zuk]

@Przydupaska: W teorii pracodawca nie musi się zgadzać na urlop na żądanie. W praktyce pracodawca jedyne co może zrobić w takiej sytuacji to wstawić za ten dzień nieobecność nieusprawiedliwiona niepłatna jeśli mimo wezwania pracownik nie stawia się w pracy. Pracodawca musi wtedy udowodnić, ze pracownik był niezbędny w tym dniu w pracy.

[brakmaila]

@Kondziu5: może odmówić urlopu na żądanie ... co śmieszniejsze w regulaminie może jednoznacznie określić w jaki sposób ma byś taki urlop zgłoszony ... np. może być to w siedzibie firmy.