Aktywne Wpisy
cirilla1989 +17
Mirki, podpowiedzcie jak zachować się za kierownicą na takiej szklance jak ostatnio? Przyznam się bez bicia (prawko od zaledwie 2l), że mimo jazdy na drugim biegu na szklance wpadałam w poslizgi. Dlatego, że jestem gówniara stazowa za kółkiem, to jako dobrzy koledzy sypnijcie trochę z doświadczenia jak się zachować. Dzięki!
#niebieskiepaski #rozowepaski #motoryzacja #prawojazdy #kiciochpyta
#niebieskiepaski #rozowepaski #motoryzacja #prawojazdy #kiciochpyta
sawardega +228
Zdrowia życzę bo najważniejsze. Byście dbali o siebie bo wtedy człowiek jest zadbany. Satysfakcji z tego jaką drogę życiową obierzecie, dobrych decyzji a przede wszystkim byście nie bali się tych decyzji w swoim życiu podejmować. Kiza i Araba w dużych rękawicach i spełnienia innych marzeń.
Życzy
Zadbany Druid
#famemma
Życzy
Zadbany Druid
#famemma
My zbierając na dom żyliśmy skromnie. Co prawda schudliśmy parę kilogramów, ale na pewno nie głodowaliśmy i wyszło nam to na zdrowie. Oczywiście wymagało to pewnych odważnych kroków, żelaznej dyscypliny i konsekwencji. Zamiast łososia i kabanosów, chleb z pasztetem, ziemniaki, kasza i ryż. Zrezygnowaliśmy z chipsów, fast foodów i słodzonych napoi na rzecz tańszych warzyw, owoców i wody mineralnej z Biedronki. Kompletnie odstawiliśmy alkohol i niepotrzebne rozrywki. Netflix? A po co to komu, filmy można pobrać z torrentów w cenie światłowodu. Pozatym poza Narcosem i Stranger Things tam i tak nie ma nic ciekawego. Wakacje w Hurghadzie? A czy to nie można sobie pojechać na 2 czy 3 dni na Mazury albo polskie morze? Bliżej, szybciej, taniej. Zresztą, bez róznicy czy to Polska, czy Egipt - po kilku dniach i tak się dzieciom nudzi i trzeba wracać do domu.
Wielu przyjaciół wytykało nas palcami, nazywało dziadami, sugerowało że żyjemy jak robaki i zjedlibyśmy nawet gówno spod siebie żeby oszczędzić pare złotych. Wstrzymywałem łzy i co miesiąc, zdodnie z tym co tłumaczył Kubuś Midel na Tik Toku, odkładaliśmy do koperty 60% wypłaty.
Moja historia pokazuje jak ważne jest olewanie hejterów i twarde dążenie do celu. Dziś, po pięciu latach zaciskania pasa mieszkam już we własnym domu a moim jedynym zmartwieniem jest odśnieżenie chodnika i ustawienie temperatury na piecu. Tymczasem ci, którzy wtedy śmiali się z nas, dobijają właśnie do czterdziestki, nadal mieszkają z mamusią i siedzą całymi dniami na wykopie #!$%@?ąc głupoty o jakichś mitycznych spadkach. xD
Nie robaczki, one nigdy nie nastąpią. Teraz nie dość, że nie weźmiecie taniego kredytu to jeszcze będziecie bulić podwójnie bo mieszkania będą już tylko drożeć. Wprawdzie spadła ich sprzedaż w ostatnim kwartale, ale to nie oznacza, że spadnie też ich cena. Deweloperzy to nie jest klub charytatywny i naiwnym jest wierzenie że wezmą na siebie wszystkie koszta. To normalni ludzie i ich także dosięga inflacja. Większość swoich inwestycji realizują za pieniądze klientów, ale oni też biorą kredyty :)
Także trzymajcie się mocno uchwytów, bo ten rollercoaster ruszył właśnie do góry :) a tłumaczyłem jak ludziom - "bierzcie póki tanie" do tej pory mielibyście problem z głowy i dawno zapomnieli o sprawie. (。◕‿‿◕。)
#nieruchomosci #mieszkaniedeweloperskie #warszawa #chwalesie #wygryw #diy #polskiedomy #pokazdom #pokazauto #kredythipoteczny #ekonomia
A co przemawia za tym? ostatnio tyle
@daeun: beka z tych nieudaczników, którzy niczego nie dziedziczą. Współczuję rodziców.
Fajnie się to czyta?
Nie każdy miał takie same warunki i taki sam start koleżko.
500k-600k to chyba każdy ma po jakiś spadkach i darowiznach, jeśli nie zachował się jak oskarek i nie nakupował za to ciuchów w vitkacu, żeby nie być gorszy od innych pędzelków
a te 3500 na przezycie to nawet z zasiłków i zapomóg można wyciągnąć
"każda polska rodzina, w której mąż i żona zarabia po 3500 PLN, jest w stanie zapewnić sobie taki luksus. "
"Dziś, po pięciu latach zaciskania pasa mieszkam już we własnym domu a moim jedynym zmartwieniem jest odśnieżenie "
"Ja swój dom praktycznie w całości sfinansowałem ze środków własnych. 500 czy 600k złotych to nie jest jakaś astronomiczna suma"