Wpis z mikrobloga

@rybsonk: jestem w stanie się zgodzić przy jakichś normalnych regulacjach, typu do 3-4 mieszkań bez podatku, powyżej tego np. widełki 0,25-0,75% w zależności od miejsca/wartości mieszkania + jakiś limit max. kwoty jeżeli mieszkanie nie jest wynajmowane.

Ale znając życie to u nas wystartowaliby już od drugiego mieszkania i dowalili 2% niezależnie od sytuacji.