Wpis z mikrobloga

Mirki, dużo dobrych rzeczy dowiedziałem sie w sprawie nieruchomości w ciągu tych świąt ze sprawdzonych zrodel. Kilka poniżej:
- jesli nie masz wkladu 20% to pozegnaj sie z kredytem w styczniu, banki Ci go nie dadzą,
- bank nie uświadczy kredytu jesli oceni ze cena nieruchomości jest nieuzasadniona, coraz wiecej jest odmów i będzie ich jeszcze wiecej. Dla banku interesem jest również swoje wlasne bezpieczeństwo wiec nie da komus 500k na kawalerke w Wawie na #!$%@? tylko dlatego ze właściciel tak chce bo "inflacja",
- banki odmawiają kredytów na niepewnych inwestycjach u niepewnych deweloperów. Dewloperzy maja teraz lub będą miec spore problemy. Budowali inwestycje po wysokich cenach za materialy i robociznę i teraz liczą na spory zysk a efekt będzie taki że wyjdą na zero bo bardzo powoli wszystko wraca do normy
- inflacja nie powinna miec duzego wplywu na wzrost cen mieszkań, mozna liczyć na utrzymanie się aktualnych cen lub male spadki max 5% w zależności od lokalizacji
- wzrost inflacji to wzrost bezrobocia, ludzie zamiast wynajmować będą wracac do rodzin by przeczekać trudny okres, nie wszyscy studenci beda zdolni do wynajmu mieszkania czy pokoju jesli sytuacja ich rodziców bedzie ciezka, kupowanie mieszkan pod inwestycje to dzisiaj strAl w stopę bo nie masz pewności ze ktos to wynajmie chyba ze patrzysz długoterminowo i przygotowany jestes na brak osob chętnych na najem.

Czuje dobrze człowiek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#nieruchomosci
  • 21
@NapoleonWybuchowiec: dokladnie, ale jeet szansa ze sytuacja na rynku sie uspokoi a Ci co beda chcieli sprzedac beda zmuszenii to schodzenia z ceny. Ci których stac przeczekaja moment i mieszkania nie beda wystawiać


@eskejper: Jeżeli ktoś zejdzie z ceny to nie zapomnij, że w kraju jest dalej sporo bogatych ludzi, którzy jak będą chcieli to kupią sobie mieszkanie od tak. Przykład u mojej różowej w rodzinie. W święta rozmawialiśmy z
@NapoleonWybuchowiec: dla własnych / rodziny potrzeb jakiś popyt będzie. Natomiast 10-paku "kawalerek inwestycyjnych" wujek pewnie już nie kupi, więc ich sprzedawca albo będzie musiał sprzedawać pojedynczo ( i pewnie zejść z ceny, bo na własne potrzeby ludzie mogą częściej z kredytem kupować, a wyceny w bankach już spadają - za wysoka cena to brak kredytu)
@BajerOp: Nie musi, wynajmuje mieszkanie za 3k (mialo to byc tymczasowe a zszedl mi rok), duzo zarabiam, mam w #!$%@? oszczędności ale nie #!$%@? mnie by kupować klitke za 700k sorry. Predzej wynajme sobie cos tanszego i przeczekam bańkę
E #!$%@? co?
Przecież punkt drugi i trzeci to już obowiązuje od ładnych paru lat. Każdy bank wymaga operatu i to w dodatku swojego - ja miałem zrobiony przez rzeczoznawcę i dostałem go do łapy, to inne banki go nie honorowały, chciały swoich rzeczoznawców (mimo, że ten był niezależny, ba, robi operaty dla tego banku, tylko banki tak chcą, zeby znowu zapłacic).
@eskejper:
@BajerOp: Bo 3 lata temu nie mialem az tylu oszczednosci, mieszkalem w zupelnie innym miescie bez perspektyw i bank nie dalby mi kredytu ( ͡° ͜ʖ ͡°) proste? czy musze wyjasnic bardziej?
Nawet nie mowie tutaj ze najblizsze miesiace czekaja nas promocje bo tak nie bedzie xD Co najwyzej -5-7% max i mocno utrzymujacy sie aktualny stan cenowy (po kryzysie w 2008 ceny nieruchomosci tez spadly na