Wpis z mikrobloga

Mirki, sprawdzajcie swoje konta allegro i róbcie logowanie dwuetapowe bo #kradno. A @allegro_pl ogarnijcie skąd wam poszedł wyciek.
Zadzwoniła dzisiaj moja mama, że nie może się zalogować na swoje konto allegro. Próbuję się zalogować, a tu mail nieprawidłowy. Wchodzę na maila, a tu taka wiadomość (zdjęcie). Na szczęście rabuś nie był zbyt rozgarnięty i zmienił tylko mail bez hasła, a można się zalogować także samym loginem. xD
Jak zobaczyłem co złodziej chciał kupić za hajs z karty mojej matuli, to mimo powagi sytuacji mnie rozwaliło xD
Podłączona była nieaktywna już karta, więc skończyło się tylko na dwóch anulowanych płatnościach.
Mało tego, pan kradziej okazał się na tyle pewny siebie, że w danych do wysyłki na paczkomat zostawił swój prywatny numer telefonu. xDDD
Nie odbierał, ale po wysłaniu przeze mnie miłej informacyjnej wiadomości sam do mnie zadzwonił.
I tak oto moim Bonnie i Clydem okazał się być młody uczeń mundurówki z #bydgoszcz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Szkoda tylko, że nie nagrałem rozmowy bo #obsranazbroja była mocno xD choć twardo się do końca wypierał że to nie on.
#allegro #zlodzieje #heheszki
Michalczewsky - Mirki, sprawdzajcie swoje konta allegro i róbcie logowanie dwuetapowe...

źródło: comment_1639505839xDyCBRAfYz2e7X4rLcfB0G.jpg

Pobierz
  • 99
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Michalczewsky: Moja mama dawno nic nie kupowała na allegro, niedawno chciała, a tam w apce "konto zablokowane" i zero wyjaśnień. Zacząłem drążyć i się okazało, że zmieniony numer telefonu, a w zakończonych aukcjach, na allegro lokalnie, od pyty pojazdów budowlanych w niskich cenach. Ciekawe jaki był zamysł hakiera.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 331
@Michalczewsky: nie no weź #!$%@?. Tak jak pisze @stormkiss jakby cię #!$%@?ł na hajs to by jakoś wyrzutów sumienia nie miał ale jak mu się nie udało to nagle "chlip chlip co ja teraz zrobię. Przecież będę miał problemy chlip chlip". Weź go zgłoś na psy i niech go dojadą. Tym bardziej że skoro typ jest z mundurowki to raczej powinien być uczciwy xD

A tak poza tym to dlaczego on