Wpis z mikrobloga

@Playtime: To raczej kwestia tego, że w Polsce programista to jedyny zawód, który jest w miarę przyzwoicie płatny. A studia ani lepsze ani gorsze, nie wymagają nie wiadomo jakiej inteligencji, nie są najbardziej pracochłonne, na pewno nie są elitarne.

Myślę, że nasycenie rynku jednak kiedyś nastąpi i wtedy okaże się, że geodeta czy chemik też jest potrzebny, ale jeszcze trochę czasu minie. Lekarze na pewno są bardzo potrzebni, o czym się
@Playtime: Ale w dużej mierze to prawda. Pomijając żałosny poziom studiów w Polsce (Najlepsze uczelnie, UW, UJ zajmują miejsce w przedziale 401-500 na Liście Szanghajskiej), większość kierunków studiów w Polsce to gówno, które nijak nie przygotowuje do obecnego rynku pracy. Studia (poza tymi które są konieczne do wykonywanego zawodu) to jest hobby lub przedłużenie beztroskiego czasu, ale w większości przypadków nie spełniają one swojej roli i o wiele lepiej można by
zexan - @Playtime: Ale w dużej mierze to prawda. Pomijając żałosny poziom studiów w P...
to, czy kierunek jest gówniany, czy nie zależy w dużym stopniu od uczelni na której studiujesz.


@Lwke: Oczywiście że tak. Ciągle statystycznie najlepiej z tego co kojarzę zarabiają studenci SGH (i jako cała uczelnia, ale też jako jednostkowy kierunek, bo bodajże big data na SGH zjada kierunki informatyczne) - jak skończysz tę uczelnie to najpewniej dostaniesz dobrze płatną robotę w Warszawie. Skończysz te same finanse tak jak mówisz w Wyższej szkole
studia nie są od tego żeby przygotowywać do "rynku pracy," cokolwiek by to miało znaczyć. To nie jest zawodówka czy szkoła przyzakładowa.


@slapdash: Pełna zgoda. Problem polega jednak na tym, że w świadomości publicznej wciąż obecne jest takie przeświadczenie, stąd wzięły się opinie: "Pójdź na studia, to dostaniesz dobrą pracę". Dobrze, że społeczeństwo powoli uświadamia sobie, że jest inaczej
@Playtime: koleżanka mgr z ekonomii, top10 na kierunku - szukała roboty 9 miesięcy, w końcu dostała roczny staż
koleżanka inż. z polibudy, nawet nie informatyka, pracę obroniła chyba na 4 - robota na nią po prostu czekała od razu po odebraniu dyplomu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

życie samo pisze memy

Ps. U facetów oczywiście to wygląda zupełnie inaczej w Polsce i nawet po infie możemy nie znaleźć
Chyba dawno nienaturalne, przecież wychodki teraz mówią żeby nie tracić czasu na studia bo samemu można się programowania nauczyć XD


@wioseneczka: jeśli dla kogoś to pasja, to że studiów wyniesie bardzo niewiele. Jeśli ktoś chce być takim wyrobnikiem tylko, na zasadzie praca jak praca, płaca lepiej niż gdzie indziej, a w dodatku nie ma doświadczenia z domu, to wtedy studia są w miarę ok.

Tak czy siak, nieważne, o czym rozmawiamy,