Wpis z mikrobloga

@BlackFoo: Nie mówię że należy płodzić kaszojady zeby zwiększyć przychód gospodarstwa domowego, ale chyba większość ludzi wlicza to 500+ po stronie przychodów comiesięcznych.
Jak są ludzie w stanie odłożyć cokolwiek z 500+ na dziecko to ja nie wiem. Dla dziecka od 0 do 1 rok - środki pielęgnacyjne, jedzenie, pampersy, szczepienia, ubrania, wózki, foteliki, butelki, jakiś lekarz.

Nie prowadzę excela ile wydaje na dziecko, ale nie ma szans, żeby to 500+ wystarczało miesięcznie.

Wiem, że można dziecku wziąć tylko te darmowe szczepienia z NFZ, ubrania z darów dla powodzian, ale i tak ciężko mi sobie
@jucio ale gość w poście napisał dobrze. Nikt nie każe nikomu jest miski ryżu. Albo żyjesz na zwyczajnym standardzie i ograniczasz/odmawiasz sobie "luksusów" typu wyjście na miasto, kosmetyczki czy drogie wakacje i spłacasz kredyt albo nie bierzesz kredytu i masz to wszystko. Nikt nie mówi, że kredyt to miska ryżu.