Aktywne Wpisy

Defined +707
titus1 +157
Mój rudy kumpel kot Donald dziś zakończył życie. Miał raptem 3 lata i 10 miesięcy Zginął przez ludzką zawiść, został otruty. Był ze mną odkąd znalazłem go jako pół ślepe, zasmarkana kocie. Mistrz dzikich gonitw z psem, które odbywały się po domu w środku nocy. Wybitny specjalista od spania u wylotu powietrza w laptopie. Znakomity smakosz saszet. Trzymaj się tam, gdziekolwiek jesteś. #koty #zwierzeta #przyjaciel
źródło: 1000001595
Pobierz





źródło: comment_1635217867LtFgEl10Qi7yOWhOMBWrSt.jpg
Pobierz@KochanekAdmina: Gdzie tam jest coś o kobietach konkretnie?
@pi73r: A może to Ty po prostu grasz w niższej lidze niż Ci się wydaje. (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞
Tak samo jak przypał, że przez ewolucję i biologię musimy 1/3 życia tracić na sen. Co zrobisz, takie życie Bożenko. Jesteśmy istotami biologicznymi. Zaczyna się transhumanism. Za kilkadziesiąt lat może będą już tylko same niebinarna osobo-obywatele z probówki i może wtedy nie będzie problemu, kto jest szmatą, a kto nie. Zresztą i tak nikt nie będzie ruchał ani miał miał popędu, bo go
Ale szanuje, ze wbiles tylko na mierne ad personam xD
@pi73r: Już nie bądź taki delikatniutki, to był zwykły żart, a nie jakieś ad personam.
Związek, który przetrwał =/= szczęśliwy i stabilny związek xd Może ci z początku wykresu się boją, że już nikogo sobie nie znajdą, bo tylko jeden/jedna ich do tej pory chciał_a. Poza tym 'nie są w stanie stworzyć stabilnego związku'? Może właśnie szukają kogoś, z kim go będą
Co więcej pokazuje on, że przed 2000rokiem związek z kobietą mająca 10+ partnerów był stabilniejszy niż z taką po 2 partnerach
A w latach 80 stabilniej było z kobietą 10+ niż z taką z JEDNYM partnerem.
Na pewno ten wykres chciałeś nam pokazać?
@Pierorzek: Przede wszystkim na tym wykresie nie ma nic o płci (chyba że coś przeoczyłem), więc może faktycznie nie ma nic gorszego niż kobieta mająca dwóch partnerów przed ślubem, ale w niczym nie ustępuje jej wtedy mężczyzna mający przed ślubem dwie partnerki.
Ale spokojnie, kolega wyżej ma dość specyficzne podejście do badań i danych. Widzi w nich to co chce widzieć, co nie