Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2967
Takie u nas na budowie kręcą się zwierzęta.

-Świnia, na którą mówimy Janusz. Wygląda jak guziec, taką świnia z Afryki. Żre wszystko i jest 5ak gruby że ledwo chodzi. Bardzo nie ufny, ale na tyle pazerny na jedzenie że je z ręki. Ma ulubiony kołek który próbuje ruchać. Uciekł gospodarzowi i żyje sobie w krzakach. Większość czasu leży między maszynami i czeka na pozostawione obiady.
-Kocur, wygląda na takiego który jest jakby rasowy. Ma duży umięśniony kark. Po kilku dniach karmienia daje się śmyrac co widocznie mu się podoba, bo mocno mruczy. Jak jest głodny to je myszy na naszych oczach. Czasem wygląda bardzo dostojnie dzięki srebrzystej siersci i śnieżnobiałym torsie. Ma też białe brwi i wibrysy. Widać, że jakby się nim zająć to byłby piękny kot. Je wszystko od pierogów, po sałatki.
-Mała Kitka, pojawiła się z tydzień temu. Nikt nie wie skąd. Bardzo nieufna dla obcych. Po kilku dniach podchodzi coraz bliżej. Jej natura małego kotka sprawia że chętnie się bawi źdźbłami traw. Czasem bawi się z Kocurem, który niby od niechcenia jej odpowiada machaniem pazurami.

Kot tak jakby opiekuje się małą, pozwala jej jeść z jednej miski, chociaż czasami ja pogoni. Janusz próbuje wszystko zjeść i wyjad kotom wszystko, nawet wypija mleko. Ogon Janusza jest cały czas w ruchu co ewidentnie podoba się Małej i czasem na niego poluje.

W komentarzach więcej zdjęć zwierząt, które postanowiły zamieszkać na budowie.
#ciekawostki #koty #zwierzeta #budujzwykopem #bandajanusza
Pobierz
źródło: comment_1631916225jGkLUb8ItMW2kUyJX1owu8.jpg
  • 136
@Tomo_BiF: Pliska nie dawaj kotom mleka, bo to mit, że one mogą je pić, tak naprawdę im szkodzi. A po drugie nie dawaj im jakiegoś randomowego jedzenia typu pierogi, bo naprawdę kotom może cokolwiek nietypowego zaszkodzić i to śmiertelnie... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Dla kotów najważniejsze w diecie jest tak naprawdę białko pochodzenia zwierzęcego (po prostu nawet surowe mięso, tylko oczywiście świeże) ale także tauryna (która jest
W jakim #!$%@? świecie bez empatii żyjemy, że kulturalnie zwróciłam uwagę na to, co może koty (żywe stworzenia) śmiertelnie zatruć i napisałam dalej kulturalnie i edukacyjnie, co koty mogą jeść (skoro już ktoś chce je dokarmiać), że zostałam wyśmiana xD na dodatek napisałam o jakichś zupełnie najtańszych karmach, które są w #!$%@? łatwo dostępne i można wrzucić je do koszyka przy okazji kupowania innych produktów. #!$%@? jest ten wypok coraz bardziej xd
@Saprofit: skoro tak piszesz to masz małą wiedzę o tym jaka jest śmiertelnośc kotów bezdomnych :) nie ma czegoś takiego jak rodzaj kota bezdomnego i wystawowego, każdego z nich dieta opiera się głównie o mięso + taurynę, koniec kropka. Dlatego właśnie już lepiej takie koty zostawić żeby sobie polowały na myszy, a nie dokarmiać byle czym. A jak już dokarmiać to świadomie, a nie truć żywe stworzenia. I nie wiem skąd
@OdcienZieleni: no własnie - dziko, polując na zwierzęta, które z reguły im nie szkodzą. A nie jedząc pierogi, które są przetworzonym jedzeniem z mąką (czyli głównie węglowodany), pieprzem, solą, cebulą (czyli wszystko czego koty nie powinny jeść). Poza tym chyba nie wiesz ile jest osób, które dokarmiają koty (świadomie). Większość dużych miast ma zorganizowane grupy ludzi w różnych rejonach, które regulanie dokarmiają koty i to tym co mogą jeść.
Są zadowolone,