Wpis z mikrobloga

  • 956
Czemu praca trwa aż 8 godzin... Pół życia marnuje w robocie. Jestem po urlopie i uświadomiłem sobie ile rzeczy udało mi się zrobić przez te dwa tygodnie, a teraz wrócę do pracy i tylko czekanie do piątku by mieć chwilę dla siebie... #pracbaza #praca
  • 122
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LZBNZ: możesz zatrudnić się na pół etatu lub 3/4. Zrezygnować z nowego telefonu, tv itd. To tak naprawdę nie jest potrzebne do życia. Pracujemy tyle bo wmówiono nam, że potrzebujemy rzeczy których tak naprawdę nie potrzebujemy.
  • Odpowiedz
@lizak21: No nie wiem czy więcej pracujemy. 100 lat temu 80% ludzi robiło w rolnictwie i nie siedzieli sobie z bruchem do góry. Może więcej pracujemy w porównaniu do szlachty.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@LZBNZ: możesz zatrudnić się na pół etatu lub 3/4. Zrezygnować z nowego telefonu, tv itd. To tak naprawdę nie jest potrzebne do życia. Pracujemy tyle bo wmówiono nam, że potrzebujemy rzeczy których tak naprawdę nie potrzebujemy.

@atencjon: te rzeczy co wymieniasz są bez znaczenia. No chyba, że masz mieszkanie w spadku po babci, to wtedy może robią jakąś niewielką różnicę.
  • Odpowiedz
@LZBNZ: 8h jest nieefektywne, plus dojazdy bo w Polsce kieruś musi Cię widzieć, powinna być praca na efekt, zdalna, przynajmniej w handlu, co mi da pracodawca - biurko w tłocznym pokoju, w domu mam lepsze warunki i spokój, ciężko jest coś ogarnąć poza pracą
  • Odpowiedz
@LZBNZ

8h w pracy, 2h na dojazd, 1,5 h na 3-5 posiłków, 0.5h na pielęgnację i higienę. 7,5h snu, 1h na zrobienie zakupów:

8 + 3 + 1.5 + 0.5 + 7.5 + 1 = 20.5

Zostaje 3.5h na rozrywkę i relaks, a i tak siedzimy na wykopie.
  • Odpowiedz
Zajmujemy się jakimś lgbt, ideologicznymi pierdami, lub nic nie znaczącymi rzeczami a do poprawy komfortu życia prawo się nie zmienia.


@lizak21: wszystko jest nic nie znaczącymi pierdołami, to że ty i twój mózg nie zdajecie sobie sprawy bo żyjecie w iluzji dzięki swoim mechanizmom obronnym, to już nie znaczy że "ideologiczne pierdy" są prawdą, są prawdą z twojego punktu widzenia, nic więcej

czasu w pracy niż na życiu


życie to
  • Odpowiedz
@nocozrobisznicniezrobisz: co to za #!$%@? xD może 30-50 lat temu nie było problemu z przeżyciem przy jednej przeciętnej pensji (teraz też go nie ma), ale nie było na co pieniędzy wydawać. praca też jest całkiem inna (chociażby home office)

teraz podróżowanie, samochody, technologia, architektura - ludzie mają możliwości i świadomość ile rzeczy można robić w życiu, a nie najeść się i napić po robocie
  • Odpowiedz
@LZBNZ: A ja mam #!$%@? i nie pracuje wogóle :) Babka daje kieszonkowe i sobie gnije po Centrach Handlowych na WifI i wracam wieczorem jeść zwalić konia i spać :) Chodziłem też do urzędów Pracy 4 lata na bezrobociu ale wycofali 3ci profil to olałem tą instytucje :)
  • Odpowiedz