Wpis z mikrobloga

  • 634
#prawojazdy
Ja już nie ogarniam, mam prawo jazdy od roku i nwm. To zawsze tak jest, że wszyscy się tak #!$%@? spiesza? Bo zawsze czuję jakąś presję, jak ktoś mi cały czas na ogonie siedzi. A ja w zabudowanym 55km/h nie będę przekraczać. Tak samo poza miastem, jadę 90, maks do 100 i wszyscy tylko czekają, żeby wyprzedzić xD jednemu ostatnio co mnie wyprzedził jeleń się wpeirdolil przed maske

To jest taka kultura jazdy w Polsce? Stresuję się, jak ktoś tak robi no ale #!$%@? przepisy to przepisy. Wczoraj pies mi wlazl na przejściu, jakbym szybciej jechała to już by go nie było
  • 118
@bartox7777: ja jeżdzę nakedem który ma niecałe 2,8 do setki.
Jadę odrobinę ponad limit turystycznie sobie i np dla mnie jak ktoś siedzi mi na dupie to czuję zagrożenie życia :)
Dodaję gazu, odjeżdżam żeby mieć odstęp i co XDDD??? 30s później znów na dupie ten sam starym volkswagenem.
Nie wiem co można z tym zrobić chyba nic :).
Czasem jak takiego cwelucha na trasie spotkam to zatrzymuje sie na fajkę